Mieliśmy już króla którego myszy zjadły a teraz mamy Fujarę - Miękiszona który schował się gdzieś tam - mam nadzieję że słońce tam dochodzi. Mąż wczoraj powiedział że FUJARA to w potocznym języku to coś co każdy mężczyzna - o ile nim jest - nosi pomiędzy nogami
Jednak nosząc ową fujarę należy ją mieć twardą bo miękiszonowa nie zagra. Zatem pytanie : czy FUJARA zmiękiszonem nie jest przypadkiem tchórzem że niedojdą by nie użyć powszechnie obraźliwej nazwy?
Inne tematy w dziale Społeczeństwo