Poszczuli go na rodziny ofiar, bydlaki. Kąsał, szarpał i wył w Superstacji. Miejsce dla niego odpowiednie.
Wielu komentatorów s24 to przewidywało, w końcu to peowska rutyna. Myślałem, że zrobią to póżniej, choćby jutro, ale widać są zdeterminowani działąć szybko. Chce, zeby rodziny płaciły za ekshumcje, jeśli tożsamość zwłok będzie właściwa. Sczekał też, rutunowo, o "tańcu na trumnach".
Jak komuś się chce i ma silne nerwy, to może poszukać na Sperstacji. Ja przeczytałem w Niezależnej , Superstację sobie odpuściłem. I tak jest to wystarczająco przygnębiające.
Inne tematy w dziale Polityka