ztzt ztzt
1442
BLOG

Stalinowskie tortury w państwie …Tuska

ztzt ztzt Polityka Obserwuj notkę 6

 

 

Od dwóch tygodni, za sprawą sędziego Tuleyi, meinsteamowych mediów i moralnych autorytetów, cała Polska żyje debatami o zbrodniczych, stalinowskich metodach kaczyzmu, stosowanych wobec Wybitnego Chirurga i świadków zeznających pod przymusem w jego sprawie. Kontynuowanie przesłuchania po godz. 22 (za zgodą świadka) nazywane jest „konwejerem”. Ma to uświadomić publiczności, ze Mariusz Kamiński niczym się w gruncie rzeczy nie rożni od czerwonego zwyrodnialcóa Jagody,  a Jarosław Kaczyński to prawdziwy następca największego kata w historii ludzkości – Stalina.

 

Co więcej, hydrze IV RP łeb ciągle odrasta i mimo, ze od tamtych mrocznych czasów minęło już siedem lat z okładem, UBeckie praktyki zbrodniarzy z PiS trwają w najlepsze, bo heroicznej odwagi sędzia Tuleya jest przez nich napadany, lustrowany, prześladowany, dręczony i molestowany, a prawicowi nieznani sprawcy smarują mu drzwi i grożą w necie bez mała ukrzyżowaniem na drzwiach płonącej stodoły.

 

O tym wszystkim wyją z rozpaczą, bez końca, politpoprawne media, a szczególną aktywność w tropieniu zbrodni współczesnego stalinizmu wykazuje, żeby było śmieszniej, Gazeta Wyborcza. Nie ma dnia, żeby ta gazeta nie zamieszczała kilku materiałów i komentarzy potępiających stalinowskie metody CBA, bądź łkających nad Golgotą cierpiącego za prawdę sędziego Tuleyi. Podobno jutro mają to  wałkować to u Lisa, a pojutrze jeszcze gdzie indziej.

 

A tymczasem…

Szok!

 

W państwie Tuska, policja Tuska bije w nocy pałkami po gołych stopach niewinnych ludzi, żeby wymusić na nich przyznanie się do winy.

A prokuratura umarza postępowanie z powodu niewykrycia sprawców, mimo, ze nazwiska prowadzących sprawę i „przesłuchujących” są doskonale znane.

 

Piszę tu o sprawie torturowania dwóch ludzi podejrzanych o kradzież złomu w Lidzbarku Warmińskim. Pobito ich zupełnie jak kiedyś się biło w X pawilonie. Policjanci kazali im się rozebrać, klęknąć na stołku twarzą do ściany i bili ich seriami po pięć uderzeń w gołe stopy i pięty. Kiedy któryś z torturowanych usiłował obejrzeć się, tłuczono jego głową o ścianę.

W pokoju było czterech policjantów, bici nie zdołali wskazać konkretnego oprawcy,…więc prokurator (łamiąc moim zdaniem prawo) umorzył postępowanie.

 

I to już koniec sprawy - Gazeta Wyborcza nie wyje z bólu, oprawcy mogą spokojnie przesłuchiwać kolejnych delikwentów, generalnie wszyscy mają to gdzieś i sprawa stoczyła się do medialnej „piwnicy”. Nie staje ona się przyczynkiem do dyskusji, lamentów o braku praworządności, stanie tuskowej III RP. Żaden sędzia nie będzie miał okazji potępić stalinowskich metod w uzasadnieniu wyroku na złomiarzy, bo okazali się tak niewinni, ze nawet nie złożono wniosku do prokuratury o wszczęcie postępowania w sprawie rzekomej kradzieży.

 

Z resztą, kogo obchodzą jacyś tam złomiarze z prowincji. Według dobitnie usystematyzowanego przez prof. Bartoszewskiego podziału społecznego to tylko zwykłe bydło, nieposiadające de facto pełni praw należnych istotom wyższym, takim jak doktor G. i reszta nowej arystokracji III RP.

ztzt
O mnie ztzt

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka