Ostatni czas to ciąg zdarzeń które obrazują stopniowy rozkład i zchamienie państwa....
Mordestwo w Łodzie to nie przypadek tylko skutek zchamienia i rozkładu państwa. Wystarczy przypomnieć tylko kolejność zdazreń ostatniego czasu od tragedii Smoleńskiej. Od tej tragedii na "elity i rozumnych" padł blady strach iż ludzie im podziękują za rządy i ropoczął sie proces odwracania uwagi od meritum spraw coraz to bardziej żenujacymi spektaklami i wystąpieniami. Miały one za cel sprowokowanei Kaczyńskiego do ostrej reakcji by móc "przypomnieć" wyborcom jaki ten Kaczor straszny i na "żartach" sie nie zna......
Zaczęto szybko tuż po żałobie i wyborach.
Szturchanie, popychanie, ośmieszanie ludzi modlących się......Zero oburzenia, reakcji
Atakowanie krzyża, wyśmiewanie go......Zero oburzenia, reakcji.
Efekt? Dwa krzyże w Przemyślu ścięte, jeden w Bydgoszczy zniszczony. Ale cel PO osiagniety obraz PiSu jako "ciemnogrodu" w mediach zaistniał. Wartosci i tradycję można poswiecic na ołtarzu POstępu.
Ale trzeba też było w trakcie kampanii wyborczej jakos Kaczora obrzydzić by jak to świetnie ujęła Kataryna "nie jątrzył i dzielił swym milczeniem bezczelnym. Tu tzreba było działać szybko...Na wstępie kampanii Wajda oznajmił i wybory to "wojna domowa". Jak wojna to wijna nie będzie pzrecież POstęp w metodach przebierać. Na pierwszy ogień oczywiscie Palikot....
.....wiceszef PO mówił o patrszeniu lidera opozycji, następnie opowiadał o tym iż tragicznie zmarłego posła PiSu-widział na peronie.......Zero oburzenia, reakcji
To nic iż kolejny krok do zchamienia i rozkładu państwa zrobiony, ważne że cel osiagnięty. Postęp wygrał, Kaczor pokazał "prawdziwe" oblicze miał czelność sie oburzyć na Palikota i PO. Medialny obraz Kaczora i PiSiorów znów jest właściwy.
Efekt? Jeden PiSior martwy, drugi w szpitalu-oczywiście winny musi być tylko jeden. Wiec spodziewam sie znów medialnej nagonki na PiS i Kaczyńskiego by podobnei jak po smoleńsku skolowani wyborcy wiedzieli kto tu jest c.ujem, któremu nie nalezy sie zaden szacunek ani poważanie.
Ale są też i inne przykłady chamienia państwa........Córka ministra Rostowskiego "doradza" w MSZ i co ? Oczywiscie ze sprawy nie ma. To przecież normalne że na państwową posadę minister moze córkę wepchnąć. Wystraczy sobie ptzypomnieć jakie były afery jak np. jakis poseł np. Samoobrony zatrudnił kogoś z rodziny w biurze poselskim. To było straszne-ale jak widać teraz juz straszne nie jest......
Przykład kolejny.....Minister Sprawiedliwośći odsłuchał bez wiedzy prokuratury wojskowej nagrania "ze Smoleńska". I co? A nic sie nie stało..... no przecież cóż tam usłyszał...Ale z drugiej strony ileż to Kaczyński i Ziobro musza sie nazeznawać w sprawie a to posiadania informacji tajnych, a to czy mieli dostęp-tu sprawa jest. Ale minister PO-on przecież moze sobie posłuchać coś bezprawnie....
Edmund Klich który ma wyjaśniać prtzyczyny katastrofy smoleńskiej, żali sie iż szef MSWiA go poniżał przy rosjanach.......I co? A oczywiscie nic pzrecież to minister rządu POstepu, on moze ponizać, co z tego ze przy rosjanach którzy dziaki temu napewno "bardziej liczą" sie z Klichem dzięki temu. No a niechby np. min. Fotyga zrugała jakiegoś ambasadora publicznie.....to byłby dopeiro skandal międzynarodowy szkodzacy interesom Polski. Ale tu naszczęście był minister PO-oni nigdy nie szkodzą.......
Tak nam własnie chamieje państwo, niestety zanosi sie iz to nie koniec........"chamstwa w państwie" cytując Maleńczuka. A "efekty" chamienia zapewne przyjdą, podobnie jak było w przypadku ataku na krzyz czy też nagonki i prowokowania Kaczyńskiego.
Inne tematy w dziale Polityka
