Materiały które ujawnił WikiLeaks miały wywrócić politykę, być armagedonem-już wiemy iż takim nie były. Wiemy iż materiały ujawnione są wiarygodne-choć niektórzy poddawali to w wątpliwość. Mnie interesowało cóż takeigo będzie tam o Polsce lub jej interesach. Są tam trzy ważne dla nas informacje-choć dla większosć ludzi było one wiadome i bez przecieków. Są to informacje na temat naszych zabiegów podczas konfliktu gruzińskiego, na temat Ukrainy oraz na temat tego co sądzi Rosja o naszym bezpieczeństwie......
1-Amerykańscy dyplomaci zauważyli wówczas,"Polska przyjęła zaskakująco silną rolę przywódczą podczas konfliktu w Gruzji". "Prezydent (Lech) Kaczyński koordynował regionalne demonstracje solidarności z Tiblisi", w tym podróż do stolicy Gruzji z prezydentami Ukrainy i krajów bałtyckich oraz "głośno potępił" rosyjskie działania militarne. "Wykazując niespotykaną jedność na linii prezydent-rząd, prezydent, premier i minister spraw zagranicznych koordynowali wspólne inicjatywy wśród krajów wschodnioeuropejskich i stanowczo naciskali na UE i NATO, by wzmocniły wysiłki mające na celu zakończenie walk" - relacjonowali pracownicy ambasady USA w Warszawie.
Jak widać okazuje się iż rację miał ten wstętny pisior-jakoś nie ma tu ni słowa o psuciu relacji, jątrzeniu. Mamy za to słowa o silnej Polsce. Okazuje sie iż takie zachowanie śp. Lecha Kaczyńskiego wzbudziło uznanie i podziw. A co otrzymał w Polsce? Drwiny "rozumnych", słowa Komorowskiego "jaki prezydent-taki zamach"...okazało sie iz dla tych ludzi "silna Polska" jest zwrotem całkowicie abstrakcyjnym, oni są wychowani w postawie zakompleksionej Polski czekającej na gest ze strony dwóch sąsiadów......bo przecież inna postawa to "jątrzenie".........
2-Putin miał wtedy powiedzieć, że "Ukraina jest sztucznym państwem powstałym z terytoriów Polski, Czechosłowacji, Rumunii i Rosji, a Krym został przekazany Ukrainie decyzją Biura Politycznego KC KPZR". - 17 mln obywateli Ukrainy to Rosjanie, Ukraina otrzymała olbrzymią połać rosyjskiego terytorium. Jeśli teraz dodamy do tych problemów kwestię członkostwa w NATO, egzystencja tego państwa może być zagrożona - przestrzegał Putin.
Tu mamy kolejne potwierdzenie jak ważne jest wspieranie Ukrainy....Powodów tego jest kilka....Pierwszy oczywisty-oddziela nas ona od Rosji, drugi-jest to duze państwo i zachowując tam swe wpływy możemy współpracować gospodarczo i politycznie. Trzeci powód, najważniejszy-gdyby rosjanie chcieli Ukrainę "rozłożyć" to Polska winna interweniować podobnie jak w Gruzji-ratować co sią da z rosyjskich rąk (oczywiście ten wariant przy obecnych władzach brzmi jak żart).
3-Ujawnione przez WikiLeaks raporty dyplomatyczne potwierdzają, że od początku 2009 r. Rosja gwałtownie protestowała przeciwko planowi tarczy z 10 wyrzutniami pocisków przechwytujących w Polsce. W rozmowach z Waszyngtonem przedstawiciele Kremla podkreślali, że nie będzie współpracy z USA w różnych sprawach dopóki rząd amerykański nie odwoła planów budowy tarczy. 29 lipca 2009 r. jedna rosyjskich osobistości oficjalnych raptownie przerwała rozmowyz Amerykanami na tle sporu o tarczę.
Tu mamy przykład świetnie ilustrujący-jakiej Polski chce Rosja-nasz niby przyjaciel.....(Oczywiście wiem iż piszę oczywistości-ale jak sie okazuje choćby po przykładzie gruzińskim-dla niektórych to abstrakcja)......Widać jasno iż Rosja pragnie Polski słabej militarnie i z jak najmniejszym udziałem w światowych systemach obronnych. Rodzi sie tutaj pytanie do "rozumnych"-skoro rosja to nasz przyjaciel dlaczego nie chce wzmocneinia naszego bezpieczeństwa? Dlaczego posuwa sie nawet do przerwania rozmów? Przecież rosjanie to juz nie imperialiści:)?????? Więc o co im chodzi?
Szczególnie materiały "gruzińskie" jakoś tak spłynęły po "rozumnych" i Komorowskim bez refleksji....A może powinni sobie to czytać i czytać aż zauważą jak sie buduje silną pozycję......
Inne tematy w dziale Polityka
