Nie krytykować PO bo przegra

Zawsze wiedziałem iż intelektualne możliowści "rozumnych" są niezbadane...Dziś kolejny dowód na wielkość tych możliowści dał Kuczyński.

Czołowy pzredyawiciel "rozumnych" uważa iz nie nalezy krytykować PO ponieważ partia ta może przegrać wybory...:). Kuczyński w swoim tekście przestrzega przed możliwością wygrania wyborów przez Prawo i Sprawiedliwość. "Groźby dla kraju ze strony tej partii nie wolno jednak lekceważyć i szkodnictwem jest wszystko, co tę uzasadnioną, pozytywną wrażliwość i czujność ludzi podważa, co ją bagatelizuje i osłabia" - pisze publicysta.
Sam nie twierdzi, że PO po zdobyciu pełni władzy rozpoczęłaby proces reform liberalnych w gospodarce, ale "na pewno byłaby najbardziej podatna na nacisk, by zacząć takie zmiany wprowadzać, nie mając już na karku bliskiego terminu wyborczego".
Tu jeszcze lepszy kwiatek:). Kuczyński nie twierdzi że PO będzie reformować po wyborach:). Jednym słowem-nie mozna krytykować PO bo przegra wybora, a jak je wygra to i tak nie bedzie reform-ale ważne że to PO ich nie zrobi:)
Wzywając do autocenzury, Kuczyński argumentuje ją "świadomością siły słowa", a nie groźbą istnienia jakiegoś cenzora urzędowego. Podkreśla, że pisząc komentarze należy zastanowić się nad doborem słów.

Kiedys była samokrytyka obywatelska-dziś Kuczyński proponuje samocenzurę obywatelską:).Ja mam dla neigo inną propozycję, znacznie bezpieczniejszą....Powinien zgłosić obywatelski projekt ustawy zakazujący krytyki rządzących-uzasadniajac to ochroną przed karłami reakcji, warchołami. Tylko to da 100% pewność iż rządy Donalda będą nam trwać i trwać.....