Antychryst

Jak wszyscy wiemy europejscy politycy oglosili (nareszcie) koniec polityki multi-kulti. Dla tych którzy nie pamietają-przypomnienie......

Budowanie w Niemczech wielokulturowego społeczeństwa zupełnie się nie sprawdziło. Ta diagnoza kanclerz Angeli Merkel przedstawiona na zjeździe młodzieżówki chadeckiej. Nasz Dziennik

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Stwierdził, że za bardzo koncentrowano się na tożsamości przybysza, marginalizując kwestie tożsamościowe kraju, który udziela gościny. Jego zdaniem nie można doprowadzać do tego, by różne społeczności się od siebie separowały. Rzepa
 

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron powiedział w sobotę uczestnikom Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie, że polityka "państwowej wielokulturowości" nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Opowiedział się za bardziej zdecydowaną obroną zachodnich wartości liberalnych.pap

Pomysł ten nei sprawdził sie gdyz sprawdzić sie nie mógł, nie da się wmontować do jednego środowiska- wielu kultur, obyczajów, wierzeń, wartości. Szkoda że odwórat od tej błędnej polityki nastapił tak późno. Na szczęście mamy to już za sobą:). Teraz czas na powrót do normalności w tej sprawie, normalności nie tylko w polityce, lecz także w kulturze. Mysle że nadchodzący czas normalnienia polityki i kultury po upadku multi-kulti winien być czasem przywracania  twórczości zapomnianych pisarzy. Jednym z pisarzy jakich należało by przypomnieć przywracając należne miejsce w naszej kulturze jest bez wątpienia Karol Hubert Rostworowski. Jeden na najpopularniejszych autorów IIRP, zapom,niany w prlu jak i IIIRP z powodów politycznych-związany był on ze środowiskami eNDecji. Mimo iż jego sztuki grano w IIRP w teatrch, że pochowano go na cmentarzu salwatorskim w Krakowie. (z powodu jego ostatneij woli nie można było wykonać Uchwały Prezydium Rady Miejskiej m. Krakowa o pochowaniu go w Grobach Zasłużonych na Skałce. Jego postać przypomniał też JPII podczas spotkania z przedstawicielami świata kultury-spotkanie było w Teatrze Wielkim w Warszawie 8 czerwca 1991r.  To wszystko nie przeszkadzało do tej pory zamilczać postać Rostworowskiego.

Myśle że upadek "multi-kulti" to właściwy czas na powrót Rostworowskiego na należne miejsce w Kulturze Polskiej. Jest nawet świetny jego utwór który winien być wydany jako pierwszy "Antychryst"-dzieło natysocjalistyczne, antykomunistyczne w swej wymowie, do tego mówiace prawdę o powodach upadku "multi-kulti'. Posłuze sie tu cytatem który chyba dla nas wszystkich jest trafiający w sedno w 100%.

"Bo niema ugody, gdzie w jednym kraju żyją dwa żywe narody. Pragnień im nie odejmiesz, ziemi im nie oddasz-jeden musi ustąpić!-gość albo gopodarz!".

To bardzo aktualny w naszych czasach autor....