Zygmunt Białas Zygmunt Białas
2317
BLOG

Gen. Jan Baraniecki: Działo się to przy aprobacie rządu

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 16

Były zastępca dowódcy Wojsk Lotniczych Obrony Powietrznej gen. Jan Baraniecki przez kilkadziesiąt lat, pełniąc kolejno różne funkcje, uczestniczył w badaniach katastrof lotniczych. Swe umiejętności zawodowe zdobył jeszcze w ZSRR w Akademii Lotniczej im. Żukowskiego. Obowiązują - mówi generał w wywiadzie dla "Naszego Dziennika" - podstawowe prawa, które trzeba respektować, gdy bada się wypadek statku powietrznego.

Tymczasem w przypadku katastrofy smoleńskiej Rosjanie "zapomnieli o abecadle, które sami wymyślili i nakazywali je przestrzegać. (...) Brałem udział w badaniu wielu katastrof i wypadków na różnych typach statków powietrznych w polskim lotnictwie - kontynuuje Jan Baraniecki. - Mogę zapewnić, że przez lata mojej pracy z podobnym potraktowaniem procesu badania przyczyn wypadku lotniczego się nie spotkałem."

Raport MAK nie powinien być uznany jako obowiązujący dla Polski - stwierdza rozmówca. - Moskiewski MAK został powołany dla Federacji Rosyjskiej i byłych republik ZSRR. Nasz kraj nie był republiką sowiecką i to powinni wiedzieć Donald Tusk i jego rząd. Premier nie zwrócił się tuż po katastrofie do krajów należących do NATO, a tylko komisja polsko - rosyjska z udziałem ekspertów z innych państw mogła podjąć transparentne działania.

"To, co usłyszeliśmy na ostatniej konferencji prasowej polskiej prokuratury jest w mojej ocenie skandalem na skalę światową. Było to przecież oficjalne przyznanie się do współuczestnictwa w mordzie smoleńskim." - podkreśla generał. - Prokuratura prowadzi dochodzenie i ustala winę po zakończeniu badań komisji technicznej, a przecież wyników jeszcze nie ogłoszono.

Gorzkie są uwagi rozmówcy dotyczące rzeczywistości polskiej po 10 kwietnia 2010r. Był to "rok zdrady smoleńskiej." A działo się to wszystko przy aprobacie rządu i największych polskojęzycznych mediów. "Taki rok powinien zakończyć się rewoltą lub co najmniej upadkiem rządu i przedwczesnymi wyborami. W II RP tak by się stało" - podsumowuje gen. Jan Baraniecki.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka