Zygmunt Białas Zygmunt Białas
2953
BLOG

Płk Pawlikowski: BOR nie ochroniło prezydenta RP

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 43

Szef Biura Ochrony Rządu w latach 2006 - 2007 płk Andrzej Pawlikowski nie kryje swego zdziwienia, iż szef BOR Mariusz Janicki oraz jego zastępca Paweł Bielawny otrzymali nominacje na kolejne stopnie generalskie. W piątkowym "Naszym Dzienniku" pułkownik mówi: "BOR pod kierownictwem pana Janickiego i pana Bielawnego nie zrealizowało celu, dla którego formacja ta została powołana - nie ochroniło prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej."

Gen. Janicki próbował uwiarygodniać tezę o winie gen. Andrzeja Błasika, który jakoby miał wywierać presję na pilotów. Płk Pawlikowski ocenia to tak: "By uciec od własnej odpowiedzialności, najlepiej obciążyć nią osoby, które nie są już w stanie się bronić."

Rozmówca przypomina też, iż gen. Janicki został powołany na szefa BOR niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi. By pełnić tę funkcję, a tym bardziej zostać generałem, trzeba mieć co najmniej wykształcenie wyższe i legitymować się tytułem magistra. W dniu powołania Janicki nie spełniał tych warunków. Należałoby teraz sprawdzić, czy w ostatnim czasie uzupełnił braki w wykształceniu.

Na konferencji prasowej poseł Antoni Macierewicz zwrócił uwagę, że o nominacje generalskie dla szefów BOR wnioskował Jerzy Miller, który kieruje komisją badającą przyczyny katastrofy smoleńskiej. Przecież nie zakończyły się jeszcze postępowania prokuratury oraz NIK w sprawie wypadku Tu-154M - mówi poseł PiS. - Wygląda na to, że wspomniane postępowania zostaną wyeliminowane, a sprawa odpowiedzialności BOR ukręcona.

Antoni Macierewicz potwierdza, że "funkcjonariusze BOR nie oglądali lotniska w Smoleńsku, nie sprawdzili, kto będzie kontrolerem lotu i jakie ma on do tego kwalifikacje. 10 kwietnia 2010r. funkcjonariusze BOR nie mieli też żadnej wiedzy dotyczącej ewentualnych lotnisk zapasowych. Ponadto tego dnia żaden funkcjonariusz BOR nie oczekiwał na samolot, którym leciał Lech Kaczyński."

Szef zespołu d/s badania przyczyn katastrofy smoleńskiej w celu przypomnienia zakresu obowiązków Biura Ochrony Rządu przywołał art. 2 ustawy o BOR oraz fragmenty instrukcji lotów HEAD. Nie ma wątpliwości - podkreśla Antoni Macierewicz - że za ochronę statku powietrznego oraz lotniska, na którym lądowano, odpowiedzialnośc ponosi BOR, a więc Marian Janicki, a także jego zwierzchnik minister Jerzy Miller.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (43)

Inne tematy w dziale Polityka