Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił areszt wobec aktywisty LGBT Michała Sz. przedstawiającego się jako Margot. "Koledzy z więzienia kazali przekazać, że Ziobro jest jeb*** ch**** " - pojawił się wpis na facebookowym profilu Stop Bzdurom, który prowadzi m.in. Margot.
"POLSKO TY HÓJU PRZESTAŃ MI MARGOT ARESZTOWAĆ" – tak zaczyna się zamieszczony wczoraj wpis opatrzony zdjęciem, na którym Michał Sz. pokazuje "fucka".
W dalszej części aktywista LGBT dzieli się swoimi wrażeniami z aresztu: "Koledzy z więzienia kazali przekazać, że Ziobro jest jeb*** ch****. Niniejszym to czynię. Do zobaczenia ziomeczki - jeszcze do was wrócę" – czytamy.
"Było... głównie nudno, będę opowiadać na dniach. Ale dowiaduję się o wszystkim co wyczyniałyście w ciągu ostatnich tygodni i jestem pełna podziwu! Dziękuję za te DZIKIE ilości wyrazów solidarności. Jesteście wspaniałe społeczności queer - nie wątpcie w swoją siłę" – dodał.
Jest też przekaz do dziennikarzy: "Odpowiadać mediom będę od przyszłego tygodnia. Na razie dajcie mi czas na czas z przyjaciółkami, miłość, seks i jedzenie".
Aktywista LGBT został zatrzymany 7 sierpnia w związku z zarzutami o naruszenie nietykalności cielesnej oraz zniszczenie mienia. Jego aresztowanie wywołało gwałtowne protesty w całej Polsce. Wczoraj wyszedł na wolność.
Za Margot poręczyło 12 znanych osób. Wśród nich m.in. ksiądz Adam Boniecki, naczelny rabin Polski Michael Schudrich, Jacek Taylor, adwokat broniący więźniów politycznych komunizmu, a także aktorka Maja Komorowska, Halina Bortnowska-Dąbrowska, była redaktorka miesięcznika "Znak".
"Byłoby sprawiedliwe gdyby ks Boniecki, rabin Schudrich i reszta poręczających pajaców zapłacili min Ziobro za zniesławienie, którego natychmiast po wypuszczeniu dopuścił się Michał "Margoł" Szutowicz" – skomentował Rafał Ziemkiewicz. Dodał, że "być może następnym razem nie byliby tacy prędcy w poręczaniu za każdego byle żulika".
ja
