Pilot MiG-29 omyłkowo ostrzelał kolegę na poligonie. Cud, że nie doszło do tragedii

Do zdarzenia miało dojść 14 maja. W trakcie lotu ćwiczebnego jeden z pilotów myśliwca MiG-29 omyłkowo ostrzelał drugi myśliwiec z działka kalibru 30 mm.  Drugi MiG-29 ma dziury w jego poszyciu i naruszony wręg. Na szczęście pociski nie trafiły w kabinę i pilot bezpiecznie wylądował.

Polecamy:

• Brytyjczycy uciekają z Portugalii. Kraj wykreślono z "zielonej listy"
• Podatek katastralny. Według senatora Burego będzie to kolejna danina od PiS
  
  

Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło, że "Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego bada zdarzenie lotnicze polegające na uszkodzeniu poszycia samolotu MiG-29 z 22BLT podczas ćwiczeń na poligonie w Nadarzycach". Resort obrony odmówił jednak odpowiedzi na pytania dotyczące okoliczności tego incydentu.

Obie maszyny pochodzą z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku.

ja

Czytaj także:

• Sytuacja przed Euro coraz bardziej się komplikuje. Jest decyzja ws. Milika
• Czesi nie odpuszczają ws. Turowa. Nowy wniosek do TSUE i 5 mln euro kary dziennie
• Izba Dyscyplinarna SN zmieniła uchwałę w sprawie sędzi Morawiec. Co postanowiono?
• Przez blisko 5,5 roku wartość rezerw walutowych NBP wzrosła o ponad 70%
• Lek na Alzheimera zatwierdzony przez USA. To prawdziwy przełom