Policjanci z Krasnegostawu zatrzymali jadącego slalomem kierowcę tira. Jak się okazuje, mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Po otwarciu kabiny wypadł on na jezdnię. Kierowca po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
Pijany kierowca tira
Policjanci patrolujący rejon obwodnicy Krasnegostawu zauważyli w nocy tira, który jechał slalomem. Początkowo kierowca maszyny nie reagował na sygnały służb, nawołujące go do zatrzymania pojazdu. Gdy radiowóz wyprzedził ciężarówkę, mężczyzna zatrzymał tira na poboczu. Kierowca po otwarciu przez funkcjonariusza kabiny, wypadł na jezdnię.
Okazało się, że 57-letni obywatel Ukrainy ma niespełna 2,5 promila alkoholu w organizmie, przez co miał problemy z utrzymaniem równowagi. W stanie upojenia przewoził on ponad 30 ton ładunku.
Pił w czasie jazdy?
Jak podaje RMF FM, obok fotela kierowcy policjanci znaleźli butelkę po wódce. Badania alkomatem wskazały, że mężczyzna prawdopodobnie pił podczas jazdy.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a prowadzony przez niego pojazd oraz jego ładunek odholowano na policyjny parking. 57-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
RB
Zobacz:
