Gerard Pique i Shakira. To już nieaktualne.
Gerard Pique i Shakira. To już nieaktualne.

Koniec związku, który śledził cały świat, wyciekło zdjęcie. "Frajerze, biegasz z piłką"

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 18
Zemsta smakuje na zimno - zapewne tak uważała jedna z właścicielek szwedzkich dyskotek, która przyłapała piłkarza Barcelony Gerarda Pique w towarzystwie swojej partnerki. Kobieta opublikowała zdjęcie sportowca w ramach rewanżu za to, że ten odmówił choćby rozmowy z jej synem. W czerwcu Pique i Shakira ogłosili koniec związku.

To była jedna z najgorętszych par w świecie piłki nożnej i show-biznesu. Globalna gwiazda Shakira żyła od 2010 roku w związku ze stoperem FC Barcelony Gerardem Pique. Para doczekała się dwójki dzieci. 

Zobacz: 

Koniec miłości Pique z Shakirą 

Piosenkarka z Kolumbii często dopingowała obrońcę podczas meczów na Camp Nou. W czerwcu tego roku związek się rozpadł, co oficjalnie ogłosiła Shakira. Wokalistka nie chce zdradzać powodów, dla których doszło do zerwania. Nieoficjalnie hiszpańska prasa podawała, że to Pique zdradzał od dłuższego czasu partnerkę. Po rozstaniu, muzyczna gwiazda nie może dojść do siebie. Zajmuje się samotnym wychowaniem dwóch synów. 

"Bild" opisuje, że Pique został przyłapany w jednym z szwedzkich klubów z blondynką. Prasa nie rozpisywałaby się o partnerce sportowca, gdyby nie jedna scysja - zawodnik odmówił właścicielce dyskoteki, gdy ta poprosiła go o chwilę rozmowy z synem, który chciał poznać popularnego piłkarza.  

"Kim ty w ogóle jesteś?"

Pech Pique polegał też na tym, że swoim zachowaniem zezłościł szwedzką youtuberkę - Katrin Żytomierską. - Posłuchaj mnie frajerze. Prawdopodobnie większość dziewczyn na tym przyjęciu chce cię przelecieć. Widzę Cię i od razu myślę o moim synu. Wyraziłam się jasno. Prosiłam, abyś pozdrowił mojego syna. Powiedziałeś "nie". Ponieważ kim w ogóle jesteś? Facetem, który potrafi kopać piłkę? Nie robi to na mnie większego wrażenia - oświadczyła w mediach społecznościowych Szwedka. 

Żytomierska dodała, że sława odbiła najwyraźniej do głowy Gerardowi Pique. - To, co mnie smuci, to fakt, że sława namieszała ci w głowie i to jest żałosne - podsumowała urażona. Z powodu medialnego szumu, szwedzka celebrytka zmieniła profil w mediach społecznościowych na prywatny. Zdjęcie Pique w szwedzkim klubie od kilku dni jest kolportowane w sieci.

 

Oprócz zawirowań w życiu prywatnym, problemem hiszpańskiego piłkarza są kontuzje i fatalna forma, którą utrzymuje od kilku lat. Nie wiadomo, czy Pique będzie występował w pierwszym składzie Barcelony Xaviego w przyszłym sezonie.  

Był kapitanem rosyjskiej reprezentacji. Błagał Putina o wycofanie wojsk z Ukrainy


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport