Dwóch pilotów samolotu należącego do Ethiopian Airlines zasnęło za sterami maszyny. Mężczyźni obudzili się, gdy minęli już lotnisko. Wieża kontroli lotów próbowała nawiązać z nimi kontakt po tym, jak przekroczyli punkt zejścia na lotnisko w Addis Abebie w Etiopii.
Piloci zasnęli za sterami. Linie lotnicze wyjaśniają sprawę
Do incydentu doszło w poniedziałek 15 sierpnia. Dwóch pilotów Ethiopian Airlines zasnęło na wysokości 11 kilometrów. Portal The Aviation Herald poinformował, że wylądować udało się dopiero przy drugim podejściu. Etiopski serwis informacyjny "Fana" przekazał, że załoga Ethiopian Airlines została zawieszona w oczekiwaniu na dochodzenie w tej sprawie. Informację tę potwierdziły linie lotnicze.
— Na podstawie wyniku dochodzenia zostaną podjęte odpowiednie działania — przekazano w oświadczeniu. — Bezpieczeństwo zawsze było i pozostanie naszym priorytetem — dodano.
Poniedziałkowy lot pasażerski wystartował z lotniska w Chartumie w Sudanie. Zwykle Boeing 737 o pojemności 154 miejsc pokonuje tę trasę w mniej niż dwie godziny.
Internauci komentują incydent etiopskich pilotów
W internecie pojawiło się sporo komentarzy na temat incydentu.
— Nie zrzucałbym winy konkretnie na załogę etiopską – to coś, co może się przydarzyć KAŻDEJ załodze na świecie i prawdopodobnie tak się stało… Wina spoczywa na korporacji — czytamy w jednym z komentarzy na portalu The Aviation Herald.
Pojawiło się też jednak sporo opinii sugerujących zwolnienie pilotów.
— Wypowiedzenie. Koniec historii. Kropka — pisze jeden z internautów.
Analityk lotniczy Alex Macheras uważa ten incydent za "głęboko niepokojący". Zdarzenie to skomentował na Twitterze.
— Zmęczenie pilotów nie jest niczym nowym i nadal stanowi jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa lotniczego na arenie międzynarodowej — napisał.
RB
Czytaj dalej:
Lotnisko w Soczi stanęło w płomieniach. Nagranie robi wrażenie
Rakiety w obwodzie kaliningradzkim. Jest stanowisko polskiego MON
Odwołany dyrektor Instytutu Strat Wojennych. Nieoficjalnie: wielki spór z posłem PiS
Tuleya ma dość, składa wniosek do prokuratury. Uważa, że był ofiarą mobbingu
Nie tylko Odra. Widok śniętych ryb zszokował wędkarzy
