We wtorek PZPN zaplanował konferencję, na której poznamy nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski - przekazał Cezary Kulesza, prezes związku. Według mediów w grę wchodzą przede wszystkim kandydatury Paulo Bento i Vladimira Petkovicia. Chyba, że Kulesza postawił na kogoś zupełnie innego.
- Chciałbym poinformować, że konferencja prasowa, na której zostanie ogłoszony i zaprezentowany nowy selekcjoner reprezentacji Polski, odbędzie się we wtorek na PGE Narodowy. Wybór nie był łatwy, ale wierzę, że z nowym trenerem przeżyjemy wiele pięknych chwil - napisał Cezary Kulesza.
Polska wciąż bez trenera. Do wtorku
Kadra pozostaje bez trenera od 22 grudnia, gdy PZPN nie przedłużył kontraktu z Czesławem Michniewiczem. Już za miesiąc polscy reprezentanci rozpoczną zmagania w eliminacjach do Euro 2024. Ich rywalem będzie drużyna Czech. Nowy selekcjoner będzie miał mało czasu, aby przygotować reprezentację Polski do meczu.
Bento miał być faworytem
Według TVP Sport, PZPN jest dogadany z Paulo Bento, co potwierdziło otoczenie Portugalczyka. Trener prowadził ostatnio Koreę Południową i wyszedł z nią z grupy Mistrzostw Świata w Katarze do 1/8 finału. Wcześniej prowadził m.in. kadrę Portugalii, z którą awansował do półfinału Euro 2006 i zajął 4. miejsce. Portal Weszło.com zaprzeczył jednak, by Bento był w pełni dogadany z polskim związkiem.
W mediach padały kandydatury Andrija Szewczenki i Stevena Gerrarda. Kuleszy odmówił m.in. Diego Simeone, a brany pod uwagę Roberto Martinez po przygodzie z reprezentacją Belgii związał się umową z Portugalią. Później francuskie media oświadczyły, że Herve Renard - kolejny kandydat - nie chciał objąć polskiej drużyny. Niemal na pewno - według dziennikarzy - nowym selekcjonerem nie zostanie polski trener. Wśród ewentualnych faworytów wymieniano tygodniami Jana Urbana, Michała Probierza i Marka Papszuna.
GW
