Do mediów społecznościowych trafiło nagranie przedstawiające ostrzał artyleryjski przeprowadzony na terytorium Rosji. Ukraińcy uderzyli w pozycje okupantów nieopodal wsi Tsapowka w obwodzie biełgorodzkim. To pierwszy raz od początku wojny, kiedy do sieci trafiło nagranie z ataku Ukrainy przeprowadzonego na rosyjskich terenach.
Atak Ukraińców na terytorium Rosji
Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały pozycje agresora nieopodal wsi Tsapowka w obwodzie biełgorodzkim. Nagranie z ataku 4. charkowskiego oddziału granicznego opublikowała na Telegramie agencja Unian, która podała, że Rosjanie osiedlili się w lesie nieopodal gospodarstwa rolnego, nieco ponad kilometr od granicy z Ukrainą.
Pożar w rosyjskim MON
W środę do mediów społecznościowych trafiło również nagranie z pożaru rosyjskiego ministerstwa obrony. Według rosyjskich mediów ogień zajął pomieszczenia o łącznej powierzchni około 60 metrów kwadratowych. Jak podała agencja TASS, pożar został szybko ugaszony i nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia. Nagranie opublikował na Twitterze portal NEXTA.
Najcięższe walki na wschodzie Ukrainy
Najcięższe walki w dalszym ciągu toczą się w okolicach Bachmutu, Łymanu, Awdijiwki i Marjinki. Jak poinformował w czwartkowym komunikacie sztab generalny ukraińskiej armii, w środę udało się odeprzeć ponad 6 ataków wroga.
Rosjanie prowadzili intensywny ostrzał również w obwodzie charkowskim w pobliżu Kupiańska. Najeźdźcy ostrzeliwali m.in. Topoli, Fygoliwkę, Masutiwkę, Kuczeriwkę, Berestowo i Krochmalne – podał sztab.
W obwodzie ługańskim ostrzeliwano Nowosiółki i Stelmachiwkę, natomiast w donieckim m.in. Terny, Zariczne, Torske, Spirne i Rozdoliwkę.
Rosjanie budują umocnienia
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał również, że Rosjanie budują linie obronne i umacniają fortyfikacje w obwodach zaporoskim i chersońskim. W dalszym ciągu też wykorzystują przestrzeń powietrzną i terytorium Republiki Białorusi oraz jej infrastrukturę wojskową do ataków na Ukrainę.
W ciągu minionej doby samoloty Sił Obrony Narodowej przeprowadziły 17 uderzeń na obszary koncentracji personelu i sprzętu wojskowego okupantów – poinformował sztab w komunikacie.
"Rosji nie brakuje amunicji"
Z kolei rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk ukraińskiej armii pułkownik Serhij Czerewaty podkreślił w środę, że wszelkie doniesienia na temat braku amunicji u Rosjan nie są prawdziwe.
— Nigdy nie było tam pod tym względem żadnych niedoborów, co oznacza, że wróg wciąż zagraża naszym pozycjom — oznajmił
W lutym szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn krytykował rosyjskie ministerstwo obrony za opóźnienia w dostarczaniu jego oddziałom amunicji i pocisków artyleryjskich.
— W rzeczywistości nic takiego ani nie działo się w przeszłości, ani nie dzieje się teraz. Mam na myśli ważne dla nas odcinki frontu na wschodzie kraju, czyli kierunki bachmucki, kupiański i łymański. Najwięcej rosyjskich ostrzałów odnotowujemy pod Łymanem — poinformował Czerewaty, cytowany przez "Ukraińską Prawdę".
RB
(na zdjęciu: kadr z nagrania przedstawiający atak na terytorium Rosji (L), ukraińscy żołnierze w okolicach Bachmutu (P) / źródło: Telegram, PAP/EPA)
Czytaj dalej:
