Tragedia w trakcie lotu. Załoga nie była w stanie kontynuować podróży

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 14
Dramatyczne wydarzenia na pokładzie samolotu Polskich Linii Lotniczych LOT. W powracającej z Grecji maszynie jeden z pasażerów stracił przytomność i zmarł. Samolot musiał lądować awaryjnie w Bukareszcie. Na miejscu pracują służby.

Pasażer stracił przytomność i zmarł

Nie żyje pasażer samolotu Polskich Linii Lotniczych LOT, który w piątek przed południem leciał z Rodos do Katowic. Maszyna lądowała w Bukareszcie. Tam lekarz stwierdził zgon – poinformował rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Moczulski wyjaśnił, że podczas lotu jeden z pasażerów stracił przytomność. Personel pokładowy podjął resuscytację. Prowadził ją do czasu awaryjnego lądowania w stolicy Rumunii, w Bukareszcie. - Po wejściu ekipy medycznej lekarz stwierdził zgon – powiedział. 


Prokurator pracuje na miejscu

Dodał, że na miejsce przyjechał prokurator. - Pasażerowie oraz obsługa samolotu rejsowego zostali przetransportowali do terminala, gdzie oczekiwali na przylot zapasowej załogi, która miała przyprowadzić samolot do Katowic - wyjaśnił.

Wytłumaczył, że "ze względu na stres wywołany tą sytuacją obsługa nie była zdolna do wykonywania czynności lotniczych". Dodał, że samolot niebawem powinien wylądować na katowickim lotnisku. 


MB

Fot. PLL LOT 

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości