Nie wszyscy wiedzą, że 70-letni Kamil Sipowicz, wdowiec po Korze, miał młodszą o trzydzieści lat żonę. Miał, bo małżeństwo się rozpadło i zakończyło rozwodem. W dodatku ex-żona muzyka Maanam nie szczędzi pikantnych szczegółów wspólnego pożycia.
Kamil Sipowicz szukał szczęścia
Kamil Sipowicz po śmierci Kory Jackowskiej spróbował ułożyć sobie życie z inną kobietą. Po roku od odejścia Kory spotkał 30 lat młodszą Sylwię. Ale „Super Express” donosi, że w poniedziałek 26 czerwca Kamil Sipowicz i Sylwia Sipowicz wzięli rozwód.
„Wreszcie wolna” - przekazała kobieta po rozwodzie.
Kamil i Sylwia Sipowicz - na początku było sielankowo
Na początku było sielankowo. „Kochani, przez ostatnie lata życia z Korą oraz rok po jej śmierci żyłem niejako publicznie. Jednak pod koniec lata tego roku zdarzyło się w moim życiu coś, co chciałem zachować dla siebie, zapragnąłem prywatności. Zakochałem się. Powtarzam: chciałem tym dzielić się tylko z najbliższymi, ale nie udało się. Mam piękną i mądrą partnerkę, która pojawiła się w momencie mojej najgorszej rozpaczy” - pisał Sipowicz w mediach społecznościowych o swoim związku z Sylwią.
W 2021 roku Kamil Sipowicz i Sylwia wzięli cichy ślub. Wybranka serca artysty przyjęła jego nazwisko. Ale już pod koniec 2022 roku było między nimi źle. Pani Sylwia zmagała się z depresją, której doświadczył również Sipowicz.
Ex-żona Sipowicza: "Zdrady, nielojalność, kłamstwa, awantury"
Najwyraźniej w związku naprawdę się nie układało, bo ex-żona muzyka po rozwodzie wydała naprawdę mocne oświadczenie.
„Dziś w Zamościu odbyła się nasza sprawa rozwodowa. W końcu wolność. Chciałabym na koniec poprosić mojego byłego męża, żeby przestał publicznie gloryfikować toksyczne związki” - poinformowała pani Sylwia.
Kolejne słowa skierowała do Kamila Sipowicza. Tak jej zdaniem wyglądało ich małżeństwo: „Zdrady, nielojalność, kłamstwa, awantury wszczynane dla rozrywki mogą drugiej osobie poharatać głowę na długi czas. A czasem na całe życie. Są lepsze sposoby dla zabijania nudy”.
Życzymy obu ex-małżonkom, by osobno radzili sobie z nudą znacznie lepiej niż razem.
KW
Źródło zdjęcia: Kamil Sipowicz znów jest wolny. Fot. Henryk Kotowski/CC BY-SA 3.0
Czytaj dalej:
