Polscy sportowcy na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana podczas ceremonii zamknięcia III Igrzysk Europejskich, fot. PAP/Łukasz Gągulski
Polscy sportowcy na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana podczas ceremonii zamknięcia III Igrzysk Europejskich, fot. PAP/Łukasz Gągulski

Igrzyska Europejskie przeszły do historii. Minister sportu ma ochotę na więcej

Redakcja Redakcja Olimpiady Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
Przewodniczący Europejskich Komitetów Olimpijskich Spyros Kapralos oficjalnie zakończył Igrzyska Europejskie. Impreza odbywała się głównie w Krakowie i Małopolsce, jednak poszczególne dyscypliny były także rozgrywane w województwach śląskim, dolnośląskim i podkarpackim. Minister sportu Kamil Bortniczuk stwierdził, że Igrzyska Europejskie odniosły sukces, a w przyszłości Polska może zorganizować igrzyska olimpijskie.

Ceremonia zakończenia Igrzysk Europejskich

Ceremonia rozpoczęła się od filmu promującego województwo małopolskie oraz sąsiednie regiony, w których rozgrywane była impreza. Każde z 13 miast-gospodarzy prezentowane było z udziałem sportowców, którzy uprawiają jedną z dyscyplin rozgrywanych w danym miejscu. Zawody gościły w Krakowie, Krynicy-Zdroju, Krzeszowicach, Myślenicach, Nowym Sączu, Nowym Targu, Oświęcimiu, Tarnowie i Zakopanem, a także w Bielsku-Białej i Chorzowie oraz w Rzeszowie i we Wrocławiu. Następnie odegrany został hymn Polski.

Potem rozpoczęła się parada wszystkich reprezentacji biorących udział w igrzyskach. Zgodnie z tradycją jako pierwsi maszerowali sportowcy Grecji, a potem w porządku alfabetycznym przedstawiciele kolejnych państw. Wyjątkowo gorąco przywitano reprezentantów Ukrainy. Na końcu pojawiła się polska ekipa.

Reprezentacja gospodarzy z dorobkiem 13 złotych, 19 srebrnych i 18 brązowych krążków zajęła szóste miejsce w tabeli medalowej. Zwyciężyli Włosi, którzy na podium stanęli sto razy: 35-26-39.


- Przez 12 dni byliśmy świadkami wielkiej sportowej rywalizacji. Wasze medale pięknie zapisały się na kartach sportowej historii Małopolski. Szczególne wyrazy uznania za obecność i wyniki składamy sportowcom z Ukrainy – powiedział marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski.

- Dziękuję za rywalizację w duchu równości i jedności. To było wielkie wyzwanie i nigdy wcześniej nie zdarzyło się, by tyle miast było areną tak dużego wydarzenia sportowego. Dziękuję i gratuluję wszystkim tym miastom za to, że podzieliliście się z nami pięknem waszego domu. Ogłaszam III Igrzyska Europejskie Kraków-Małopolska 2023 za zakończone – dodał prezydent stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich Spyros Capralos.

Bortniczuk: Chcemy teraz zorganizować igrzyska olimpijskie

Podczas ceremonii zamknięcia obecny był także m.in. minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. Wcześniej podczas konferencji prasowej Bortniczuk podsumował rozgrywające się w Krakowie wydarzenie sportowe.

- Pierwsze oceny, jakie otrzymujemy, są jednoznacznie pozytywne. Sportowo też jest pozytywnie - mamy 50 medali. Sportowo dla Polski jest to sukces, a organizacyjnie już nikt nie ma wątpliwości, że Polskę stać na to, żeby organizować największe imprezy sportowe na świecie, nie tylko w Europie. Ta impreza umocniła naszą pozycję w międzynarodowym świecie sportu jako sprawdzonego organizatora nie tylko największych turniejów międzynarodowych w jednej dyscyplinie, ale również imprez multidyscyplinarnych. Jesteśmy zadowoleni z frekwencji z jednym wyjątkiem - lekkoatletyki, bo na stadionie rzeczywiście były pustki, ale to też świetna okazja, żeby wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość - powiedział Bortniczuk.

- Potwierdziliśmy to, że w niedalekiej przyszłości mogą się u nas odbyć igrzyska olimpijskiie - dodał minister sportu i turystyki.

Skalę wydarzenia i sukces, jaki ono odniosło, podkreślał także szef Komitetu Organizacyjnego IE Marcin Nowak.

- Stworzyliśmy pierwszą i największą imprezę sportową w historii Polski, największą w 2023 roku. Od 2012 roku i igrzysk olimpijskich w Londynie największą i najlepiej zorganizowaną w Europie. Jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji byliśmy pewni, że to będzie wielkie święto sportu polskiego, europejskiego i światowego. Praktycznie nic nie budowaliśmy, jedynie modernizowaliśmy lub stawialiśmy obiekty tymczasowe, by nie obciążać budżetu państwa. Poprzeczka odnośnie poziomu sportowego i poszczególnych elementów organizacyjnych została zawieszona bardzo wysoko - powiedział Nowak.

Igrzyska pustych trybun

Momentem kulminacyjnym widowiska było wygaszenie znicza Igrzysk Europejskich, któremu towarzyszyło wykonanie przez Andrzeja Lamperta hymnu „Pieśń Pokoju”, który został skomponowany specjalnie na IE. Znicz fizycznie znajdował się poza stadionem, więc jego wygaszanie można było obserwować na ekranach na stadionie.


Ceremonię zamknięcia uświetniły także występy muzyczne – na scenie zaprezentowali m.in. DJ Gromee, Viki Gabor, Sara James, Justyna Steczkowska oraz Doda. Zespoły ludowe odtańczyły także krakowiaka na płycie Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana.

Pomimo wspaniałej sportowej rywalizacji Igrzyska Europejskie były krytykowane jako impreza o rozbuchanym budżecie i kiepskiej organizacji. Podczas ceremonii otwarcia wygwizdano prezydenta Andrzeja Dudę, ministra Jacka Sasina i prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Na ceremonię zamknięcia przyszedł tylko ten ostatni. Radni z grupy Przejrzysta Małopolska zauważyli, że mimo wyprzedania wszystkich biletów trybuny świeciły pustkami.

Poszczególne konkurencje również nie cieszyły się wysoką frekwencją wśród kibiców.

Komentatorzy zauważają, że impreza kosztowała pół miliarda złotych, a okazała się wydarzeniem lokalnym.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport