Zaplanowane spotkanie Wojciecha Cejrowskiego na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi wywołało sprzeciw wśród studentów. Choć uczelnia podkreśla, że nie jest organizatorem wydarzenia i sala została wynajęta prywatnemu podmiotowi, samorząd studencki apeluje o poszanowanie wartości akademickich i sprzeciwia się propagowaniu treści niezgodnych z wiedzą naukową. Do spotkania z dziennikarzem ma dojść jutro.
Stand-up Wojciecha Cejrowskiego
21 października w Auli 1000 Centrum Kliniczno-Dydaktycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi ma odbyć się występ Wojciecha Cejrowskiego zatytułowany "Trudne dzieciństwo”. Wydarzenie ma charakter stand-upu podróżniczego, a jego organizatorem jest podmiot zewnętrzny, który wynajął salę za pośrednictwem Fundacji dla Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Informacja o planowanym występie znanego podróżnika i publicysty spotkała się jednak z ostrą reakcją środowiska studenckiego. Samorząd Studentów UMED-u wydał oświadczenie, w którym wyraził zdecydowany sprzeciw wobec organizacji wydarzenia w murach uczelni.
"Niezmiennie stojąc na straży wolności słowa, będącej fundamentem życia akademickiego, uważamy, że nie może być ona wykorzystywana do propagowania poglądów niezgodnych z aktualnym konsensusem naukowym lub postaw noszących znamiona dyskryminacji" - przekazali w oświadczeniu studenci.
W apelu zaapelowali również o "dbanie o szacunek, wiedzę, tolerancję i otwartość – wartości leżące u podstaw środowiska akademickiego”.
Wojciech Cejrowski i jego kontrowersyjne poglądy
Wojciech Cejrowski to podróżnik, publicysta i autor programów telewizyjnych, takich jak "Boso przez świat”. Oprócz działalności podróżniczej znany jest również z kontrowersyjnych wypowiedzi – otwarcie krytykuje Unię Europejską, sprzeciwia się ukraińskim uchodźcom w Polsce, technologii 5G oraz szczepieniom.
Jego poglądy od lat budzą emocje w opinii publicznej i często prowadzą do sporów o granice wolności słowa w przestrzeni akademickiej.
Uczelnia tłumaczy się z inicjatywy Cejrowskiego
Po publikacji oświadczenia studentów głos zabrały władze Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. W komunikacie podkreślono, że uczelnia nie organizuje wydarzenia i nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.
"Organizatorem wydarzenia jest zewnętrzny podmiot, który wynajął salę na zasadach komercyjnych za pośrednictwem Fundacji dla Uniwersytetu Medycznego w Łodzi” – czytamy w komunikacie.
Uniwersytet zaznaczył również, że w umowie z organizatorem zapisano wykluczenie treści o charakterze politycznym, ideologicznym i religijnym. "Podkreślamy, że Uniwersytet Medyczny w Łodzi nie utożsamia się z treściami prezentowanymi podczas tego, czy innych wydarzeń organizowanych przez podmioty zewnętrzne" - przekonuje placówka.
Fot. Wojciech Cejrowski/screen YouTube
Red.
Inne tematy w dziale Kultura
