Wystartował drugi sezon serialu "Reset", w którym Sławomir Cenckiewicz i Michał Rachoń przedstawiają nieznane informacje na temat polsko-rosyjskiego resetu z lat 2007-15. W premierowym odcinku ujawniono m.in. nieznaną korespondencję Radosława Sikorskiego z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem. Omawiali oni usunięcie sprawy zbrodni katyńskiej z listy kwestii spornych.
Korespondencja Ławrowa z Sikorskim
Autorzy serialu dokumentalnego "Reset" Michał Rachoń i Sławomir Cenckiewicz dotarli do nieznanej dotąd korespondencji Siergieja Ławrowa z Radosławem Sikorskim.
"Rząd Donalda Tuska współdziałał wraz z władzami Rosji, by usunąć zbrodnię katyńską z listy spraw spornych i doprowadzić do nieuznania jej za ludobójstwo – aby ułatwić Putinowi tworzenie nowej architektury Europy" – wskazano na portalu TVP Info.
W 2009 r. – jak podano – Sikorski pisał do Ławrowa: "Drogi Ministrze, drogi Siergieju, przestudiowałem list przewodniczących Grupy do spraw Trudnych, dotyczący sprawy Katynia, który zaadresowany został do nas, a także do premierów Polski i Rosji, Donalda Tuska oraz Władimira Putina. Jak pewnie pamiętasz, list ten jest skutkiem prośby, jaką premier Tusk oraz premier Putin skierowali do przewodniczących, aby przygotowali konkretne propozycje, które w satysfakcjonujący sposób dla obu stron pomogłyby rozwiązać ten problem" - czytamy w korespondencji.
Przeszkodą był Lech Kaczyński
Zwrócono uwagę, że Sikorski proponował w liście, by sprawa Katynia stała się przedmiotem rozmów Władimira Putina i Donalda Tuska 1 września na Westerplatte, co też nastąpiło.
"W odpowiedzi Ławrow napisał, że zgadza się, iż posiedzenie Grupy ds. Trudnych okazało się +pożyteczne z punktu widzenia wymiany poglądów w sprawie usunięcia problemu Katynia z agendy stosunków bilateralnych+" – przekazano.
Przeszkodą w realizacji tych założeń, jak podkreślono, był prezydent Lech Kaczyński, "który wprost – także w obecności Putina – mówił, że nie można zapomnieć o rosyjskich zbrodniach".
"Na Westerplatte słyszymy o planie nowej architektury Europy. Miejsce Polski w tej nowej architekturze musi być niezwykle ciasne. Nie próbujmy się więc w to miejsce wpisywać, szukajmy Europy partnerskiej, w której naszemu krajowi należy się miejsce wynikające z jego wielkości i historii. Od historii bowiem nie da się uciec" – podkreślał Lech Kaczyński, apelując o uszanowanie pamięci i prawdy historycznej.
Katyń jako zbrodnia wojenna
TVP przypomina w "Resecie", że 23 września 2009 r. Sejm przyjął uchwałę większością PO i PSL i ogłosił, że "Katyń był jedynie zbrodnią wojenną". Klub PiS domagał się wówczas jednoznacznej klasyfikacji jako zbrodni ludobójstwa - przypominają autorzy dokumentu.
MP
Fot. Siergiej Ławrow i Radosław Sikorski. PAP/Paweł Supernak
Czytaj dalej:
