Znajomość języka obcego to podstawa w pracy. W Polsce niezmienny lider

Redakcja Redakcja Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 55
Bez znajomości języków obcych ciężko dzisiaj o dobrą pracę. Coraz bardziej rozumieją to polscy rodzice, z których 55 proc. posłało w tym roku szkolnym swoje dziecko na płatne korepetycje. A największą, deklarowaną popularnością cieszą się właśnie języki obce, wskazywane przez 83 proc. rodziców. Najpopularniejszym językiem w nauce jest wciąż angielski.

Globalizacja gospodarek i związane z nią przepływy ludzi, towarów, usług oraz wiedzy wymuszają potrzebę znajomości języków obcych. Dziś języki obce są nie tylko potrzebne w zwykłej międzynarodowej komunikacji, ale stanowią niezbędny fundament do poruszania się w świecie nauki. Ze względu na współpracę i cyfryzację są one jednym z ważniejszych narzędzi w procesie pozyskiwania wiedzy, która stanowi podstawę współczesnych rozwiniętych gospodarek.  


Angielski najpopularniejszy

Wśród europejskich ofert pracy opublikowanych w sieci najbardziej popularnym wymaganym językiem obcym jest język angielski. Średnio w krajach UE jego znajomość wymagana jest w 31 proc. ogłoszeń. Znajomość pozostałych języków jest wymagana znacznie rzadziej: francuski – 5 proc., niemiecki – 4 proc. oraz hiszpański – 3 proc ogłoszeń. W Polsce dane te wyglądają podobnie, jednak drugim najpopularniejszym językiem obcym jest niemiecki, którego znajomość wymagana była w 5 proc. ogłoszeń. Wymogi znajomości pozostałych języków były minimalnie mniej popularne i wyglądały następująco: angielski – 30 proc., francuski – 2 proc., hiszpański – 2 proc.

Odsetek osób w Polsce znających języki obce jest niższy niż średnio w Unii Europejskiej. Co trzeci Polak w wieku 25-64 lata nie zna żadnego języka obcego. Natomiast w tej grupie wieku na poziomie UE brak znajomości języka obcego deklaruje co czwarta osoba. Analizując te wyniki, trzeba zauważyć, że w Polsce znajomość języków obcych jest silnie powiązana z wiekiem. Młodsze pokolenia cechuje lepsza znajomość języków obcych, przez co wraz z każdą aktualizacją danych odsetek nieznających języków obcych będzie dynamicznie spadać. Wynika to przede wszystkim z prowadzonej polityki edukacyjnej, która zaczęła kłaść coraz większy nacisk na powszechną naukę języków obcych.

Obecnie okres, w którym naucza się języka obcego, zaczyna się w przedszkolu i trwa do końca edukacji szkolnej, co czyni ten czas jednym z najdłuższych w UE. Nauka obowiązkowa drugiego języka trwa 6 lat, co stanowi podobny czas jak w większości państw UE. Natomiast nie we wszystkich krajach nauka drugiego języka jest obowiązkowa.  


Nierówności w nauczaniu

Powszechna nauka języków obcych jest ważnym argumentem w przewidywaniach, że Polska będzie dobrze radzić sobie z wymaganiami współczesnych rynków pracy. Jednak aby w pełni wykorzystać potencjał tych inwestycji, należy zadbać o wysoką jakość prowadzonego nauczania. Obecne różnice w wynikach, chociażby z egzaminu ósmoklasisty, sugerują, że pomiędzy mniejszymi i większymi miejscowościami istnieją nierówności. Różnice w wynikach są widoczne w każdym z podstawowych egzaminów i mogą wynikać zarówno z jakości nauczania, jak i kwestii środowiskowych. Należy jednak zauważyć, że to właśnie w obszarze języków obcych odnotowano największą różnicę.

Uczniowie szkół wiejskich uzyskiwali z egzaminu z języka angielskiego średnio o 14 pkt. proc. mniej niż ich rówieśnicy z większych miast, liczących ponad 100 000 mieszkańców. To otwiera przestrzeń do dyskusji o działaniach, które należy podjąć, aby w przyszłości w pełni wykorzystać drzemiący w mniejszych ośrodkach kapitał ludzki. 


Fot. zdjęcie ilustracyjne/Pixabay

Tomasz Wypych


Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo