Już jutro 28 stycznia wszystkie sklepy i galerie handlowe pozostaną otwarte dla klientów. Na następną niedzielę bez zakazu handlu poczekamy do 24 marca - poprzedzi ona Święta Wielkanocne.
Niedziele handlowe w 2024 roku. Pierwsza już 27 stycznia
Pierwsza niedziela handlowa już jutro. Oznacza to, że otwarte będą m.in. sklepy, supermarkety i galerie handlowe jak w ciągu dni roboczych.
Zgodnie z prawem, zakaz handlu w Polsce nie obowiązuje w ostatnie niedziele przypadające w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, a także w niedzielę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy oraz w dwie niedziele, poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia.
Pełna lista niedziel handlowych w 2024 roku:
- 28 stycznia,
- 24 marca,
- 28 kwietnia,
- 30 czerwca,
- 25 sierpnia,
- 15 grudnia,
- 22 grudnia.
Klienci na pewno będą szczęśliwi, że będą mogli zrobić zakupy tuż przed Bożym Narodzeniem. W zeszłym roku nie było takiej możliwości - niedziela wypadała bowiem w wigilię.
Zakaz handlu miał być zniesiony z nowym rządem
Zakaz handlu nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, jeśli przychody z tej działalności stanowią co najmniej 40 proc. przychodów ze sprzedaży danej placówki. Ponadto, nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym naruszaniu przepisów – kara ograniczenia wolności. Jedną z obietnic Koalicji Obywatelskiej było zniesienie niedziel bez handlu. "Zniesiemy zakaz handlu w niedziele, ale każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne" - podano w "100 konkretach" na 100 dni nowego rządu.
- Zniesiemy absurdalny zakaz handlu w niedzielę. Wprowadzimy dwie niedziele handlowe w miesiącu. To nasza gwarancja. Nie może być tak, że dziś 4 tysiące małych sklepów jest zamknięte przez ten zakaz - deklarował w kampanii wyborczej lider Trzeciej Drogi Szymon Hołownia.
MB
Fot. Supermarket. Źródło: Pixabay.com
