Premier Donald Tusk i Prezydent RP Andrzej Duda Fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier Donald Tusk i Prezydent RP Andrzej Duda Fot. PAP/Radek Pietruszka

Po Radzie Gabinetowej. „Zyskały obie strony w niej uczestniczące”

Redakcja Redakcja Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 65
Prezydent zyskał na dobraniu tematów i formuły Rady Gabinetowej, a premier skutecznie formułę tę zmieniał, wprowadzając do dyskusji temat Pegasusa. Ostatecznie jednak ludzie zobaczyli, że najważniejsi politycy, na co dzień ze sobą mocno rywalizujący i skonfliktowani, potrafią siąść do rozmów i porozmawiać ze sobą o przyszłości i najważniejszych sprawach, które czekają Polskę, a także o wielu istotnych planach, pomysłach i rozwojowych projektach, których realizacja interesuje Polaków. Myślę więc, że w przypadku wtorkowej Rady Gabinetowej zyskały obie strony w niej uczestniczące – mówi Salonowi 24 dr Andrzej Anusz, politolog, Instytut Piłsudskiego.

We wtorek odbyła się zwołana na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy Rada Gabinetowa, czyli wspólne posiedzenie prezydenta i całego rządu. Obrady były częściowo transmitowane przez media, z wyjątkiem drugiej części, poświęconej bezpieczeństwu. Czy jednak po tym, co zobaczyliśmy, możemy mówić o jakimś punkcie zwrotnym, czy może typowym dla ostatnich lat przeciąganiu liny i kolejnej odsłonie wojny polsko-polskiej?

Dr Andrzej Anusz: Myślę, że to z punktu widzenia prezydenta to była bardzo udana inicjatywa. Po pierwsze Andrzej Duda wykorzystał instrument, który posiada i na jego zaproszenie stawił się cały rząd. Mało tego, posiedzenie Rady Ministrów zostało z powodu Rady Gabinetowej przełożone. Wizerunkowo ten przekaz trafia do ludzi. Prezydent przede wszystkim pokazał sprawczość. Po drugie ze swojego punktu widzenia dobrze zaproponował tematy oraz samą formułę.

W jakim sensie formuła spotkania miałaby służyć prezydentowi?

Posiedzenie dotyczyło najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych, kwestii bezpieczeństwa, energetyki, a więc tego, co się dzieje i bezpośrednio dotyczy ludzi. Bardzo dobrym tematem jest, chociażby sprawa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Chyba nawet trochę niespodziewanie toczy się wokół CPK ogromna dyskusja wśród zwykłych Polaków. Wyborcy są żywo zainteresowani tym, czy dane inwestycje będą kontynuowane, a jeśli tak, to w jakim zakresie. I wydaje mi się, że podjęcie tego tematu było dobrym ruchem ze strony prezydenta.


Czy jeśli uznamy to posiedzenie za wspomniane polityczne przeciąganie liny, prezydent to przeciąganie z premierem wygrał?

Na spotkaniu nie stracił, natomiast Donald Tusk też wykazywał inicjatywę, usiłował zmienić narzuconą przez prezydenta formułę spotkania, w pewnym momencie skutecznie wrzucił temat Pegasusa. Umiejętnie wpisał tę radę w kontekst bieżącej polityki, bo wiemy, że jest Komisja do Spraw Pegasusa. Pojawiają się co chwilę jakieś nowe przecieki, czy nieoficjalne informacje dotyczące tego, kto był podsłuchiwany i tutaj głośne są ostatnie nazwiska, premier itd. Ewidentnie premier Donald Tusk próbował jakby w tym swoim pierwszym wystąpieniu trochę inaczej tę dyskusję ustawić i wpisać ją w kontekst bardziej bieżącego sporu politycznego.

Można postawić diagnozę, że po wtorkowej Radzie Gabinetowej zadowoleni mogą być jednak wszystkie strony. Z jednej strony prezydent Andrzej Duda, który zdecydowanie zyskał. Zadowolona może być druga strona, bo premierowi częściowo udało się wrzucić istotne tematy bieżącej polityki. Myślę też jednak, że w większości usatysfakcjonowana jest też opinia publiczna, a przynajmniej jej większość. Ludzie, oglądając Radę Gabinetową, zobaczyli, że jednak ci najważniejsi polscy politycy, na co dzień bardzo ze sobą rywalizujący i skłóceni, potrafią siąść do rozmów i porozmawiać ze sobą o przyszłości i najważniejszych sprawach, które czekają Polskę, a także o wielu istotnych planach, pomysłach i rozwojowych projektach, których realizacja interesuje Polaków. Myślę więc, że w przypadku wtorkowej Rady Gabinetowej zyskały obie strony w niej uczestniczące.


na zdjęciu: Premier Donald Tusk i Prezydent RP Andrzej Duda Fot. PAP/Radek Pietruszka

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka