Komisja Europejska przygotuje wytyczne dotyczące redukcji rtęci w oparach w krematorium. Najpierw jednak zajęła się zawartością rtęci w plombach i lampach.
Wpływ rtęci na zdrowie
Rtęć stanowi problem dla środowiska, bo łatwo rozprzestrzenia się na duże odległości, akumuluje i ma długą żywotność. Rtęć to pierwiastek ciężki i wchłania się przez drogi oddechowe w postaci pary. Wywiera szkodliwy wpływ na ludzkie zdrowie. Z płuc dostaje się do krwi, gdzie wnika do erytrocytów, w których jest utleniana. Pewne ilości rtęci wnikają też do mózgu. Rtęć jest przenoszona z organizmu matki na dziecko przez łożysko lub podczas karmienia piersią.
Przez wieki związki rtęci stosowano jako lek przeciwko syfilisowi, który nękał ludzi od średniowiecza do połowy XX wieku, do przełomu dokonanego przez odkrycie penicyliny.
Wchłonięta przez organizm rtęć jest wydalana z moczem i w niewielkim stopniu z kałem. Kumuluje się w nerkach, uszkadzając je. Toksyczność rtęci polega na niszczeniu błon biologicznych i wiązaniu się z białkami. W ten sposób rtęć zakłóca wiele niezbędnych do życia procesów biochemicznych.
Nie kupisz w aptece termometru z rtęcią
Dlatego powoli jest wycofywana wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Najpierw w 2009 roku, dyrektywą Unii Europejskiej, z obiegu zostały wycofane termometry rtęciowe. a decyzja wynikała z unijnych przepisów ograniczających stosowanie rtęci w urządzeniach, w tym w termometrach, ze względu na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z tym pierwiastkiem. Od tego czasu nie można ich kupić w aptekach czy sklepach medycznych. Jednak przez pewien czas Czechy i Niemcy były jedynymi krajami UE, w których nie wprowadzono odgórnego zakazu sprzedaży rtęciowych termometrów. Oficjalnie nie kupimy ich więc w aptekach czy sklepach medycznych, ale bez problemu są dostępne w internecie.
Przez wiele lat rtęć była substancją chętnie wykorzystywaną w amalgamatach dentystycznych. Teraz to się zmieni, bo nowe unijne rozporządzenie dotyczące tej substancji, zmieniające dotychczasowe przepisy, wprowadza m.in. zakaz jej wykorzystywania w plombach. W większości państw członkowskich zakaz zacznie obowiązywać od nowego roku. Te państwa, które potrzebują więcej czasu na dostosowanie swoich systemów opieki zdrowotnej do nowych regulacji - jak np. Czechy i Słowacja, gdzie plomby w rtęcią są w pełni refundowane przez publiczny system zdrowia - otrzymały tymczasowe odstępstwa, które wygasną 30 czerwca 2026 roku. W przyszłości materiały do wypełnień dentystyczną nie będą już zawierać rtęci, z wyjątkiem przypadków, kiedy będzie to wymagane potrzebami medycznymi lub zlecone przez lekarza.
Zakaz rtęci w plombach i lampach
Najpóźniej do 2027 roku państwa UE zaprzestaną również produkcji, importu i eksportu niektórych kategorii lamp zawierających rtęć. W zależności od kategorii lamp zakaz produkcji wejdzie w życie od 2026 lub 2027 roku. Dotychczasowe urządzenia zostaną zastąpione alternatywnymi, np. diodami LED, które są mniej toksyczne i bardziej energooszczędne.
Celem nowych przepisów jest zaprzestanie celowego stosowania rtęci w UE i wyeliminowanie tej silnie toksycznej substancji ze środowiska zgodnie z unijnym celem „zero zanieczyszczeń". Produkty zawierające rtęć, w tym amalgamat dentystyczny i lampy rtęciowe, stanowią największe celowe wykorzystanie tej substancji w UE, ale - mimo to - nie zostały w pełni uwzględnione w poprzednim rozporządzeniu UE w sprawie rtęci z 2017 roku. Tymczasem, według ekspertów, alternatywy nie zawierające rtęci są obecnie łatwo dostępne i opłacalne.
Do końca przyszłego roku Komisja opublikuje także wytyczne dotyczące technologii redukcji emisji rtęci z krematoriów.
Tomasz Wypych
Inne tematy w dziale Rozmaitości