Zdjęcie ilustracyjne, źródło: Canva
Zdjęcie ilustracyjne, źródło: Canva

Polskie firmy mają coraz większe problemy. Przedsiębiorcy biją na alarm

Redakcja Redakcja Biznes Obserwuj temat Obserwuj notkę 23
Mimo poprawy nastrojów gospodarczych, przedsiębiorcy coraz głośniej alarmują o rosnących kosztach zatrudnienia. Wskaźniki wskazują na stabilizację koniunktury, ale wiele branż balansuje na granicy opłacalności.

MIK pokazuje poprawę, ale nie we wszystkich obszarach

Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK), przygotowywany przez Polski Instytut Ekonomiczny, w kwietniu wzrósł do poziomu 102,9 pkt., co oznacza poprawę nastrojów w porównaniu z marcem (+1,2 pkt.) i najwyższy poziom od początku roku. Wartość 100 oznacza poziom neutralny, a wynik powyżej tej granicy świadczy o przewadze pozytywnych nastrojów.

Na wynik MIK powyżej 100 złożyły się cztery kluczowe składniki: wartość sprzedaży, zatrudnienie, wynagrodzenia oraz płynność finansowa. Wzrosty odnotowano również w obszarach nowych zamówień i inwestycji, choć wciąż pozostają one poniżej poziomu neutralnego.

Wzrosty sprzedaży i inwestycji, ale z ostrożnym optymizmem

Po raz pierwszy od listopada 2023 roku wartość sprzedaży znalazła się powyżej poziomu neutralnego (101,8 pkt.). Inwestycje również notują wzrost (91,1 pkt., +5,9 pkt. m/m), jednak wciąż nie osiągają poziomu 100 pkt. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku wskaźnika dotyczącego nowych zamówień – wzrósł do 96,7 pkt. (+4,9 pkt.), ale nadal pozostaje poniżej neutralności.

Zatrudnienie, wynagrodzenia i płynność finansowa – choć nadal powyżej 100 – odnotowały spadki miesiąc do miesiąca oraz rok do roku. Szczególnie zauważalny jest spadek wskaźnika wynagrodzeń – o 6,5 pkt. do poziomu 110,6 pkt., co jest jego najniższym wynikiem w 2025 roku.

Stabilna gospodarka, ale z wyraźnymi różnicami między branżami

Zdaniem dr Katarzyny Zybertowicz z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, dane MIK pokazują stabilną koniunkturę. Stopa bezrobocia utrzymuje się na względnie stałym poziomie, realne płace rosną szybciej niż inflacja, a wskaźnik PMI dla przemysłu wyniósł 50,7 pkt., wskazując na poprawę w tym sektorze.

Wśród firm produkcyjnych, budowlanych i transportowych dominuje optymizm. Gorzej sytuacja wygląda w sektorze usług i handlu, gdzie wskaźniki spadły poniżej poziomu neutralnego. Przedsiębiorstwa z tych branż ograniczały inwestycje i częściej notowały spadki popytu.

Koszty pracy największą barierą dla firm

Główną przeszkodą w prowadzeniu działalności gospodarczej są rosnące koszty pracownicze – wskazuje na nie aż 69 proc. przedsiębiorców. Wzrosła również liczba firm narzekających na inne bariery: niepewność sytuacji gospodarczej (60 proc., +2 pkt. proc.), niedostępność pracowników (45 proc., +3 pkt. proc.), zatory płatnicze (44 proc., +2 pkt. proc.) oraz koszty finansowania (34 proc., +3 pkt. proc.).

Odnotowano za to spadki w przypadku problemów z cenami energii (51 proc., -4 pkt. proc.) i niedostępnością produktów (17 proc., -1 pkt. proc.).

Transport i usługi najbardziej obciążone kosztami

Branża transportowa najczęściej wskazuje na problemy z kosztami pracy (80 proc.), niepewnością gospodarczą (66 proc.), zatorami płatniczymi (53 proc.) i kosztami finansowania (45 proc.). Usługodawcy zmagają się przede wszystkim z cenami energii (64 proc.), natomiast budownictwo – z niedoborem pracowników (60 proc.). Z kolei firmy produkcyjne i handlowe skarżą się na problemy z dostępnością produktów (24 proc. i 21 proc.).

Tomasz Wypych 

Zdjęcie ilustracyjne, źródło: Canva

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj23 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Gospodarka