Wzrost ilości odpadów komunalnych to realny problem dla samorządów i mieszkańców. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w minionym roku w Polsce powstało aż o 8,8 proc. więcej śmieci niż rok wcześniej. To oznacza większe koszty systemu gospodarowania odpadami, częstszy wywóz śmieci, większe zaangażowanie firm zajmujących się odbiorem i konieczność dopłacania do całej infrastruktury. Efekt? Od nowego roku w wielu miejscach w kraju czekają nas wyższe opłaty za wywóz odpadów i kolejne podwyżki.
Podwyżka za wywóz odpadów w mniejszych gminach. Segregacja nadal obowiązkowa
Największy niepokój widać w mniejszych gminach, gdzie mieszkańcy zarabiają mniej, a każda dodatkowa opłata bywa obciążeniem dla domowego budżetu. Choć w części miejscowości wzrost stawek wydaje się symboliczny, przy większej liczbie domowników oznacza realną różnicę w portfelu.
W Gołuchowie radni zdecydowali, że opłata za śmieci wyniesie 35 zł miesięcznie od osoby, co oznacza wzrost o 2 zł. W dużych rodzinach oznacza to już spory wydatek – pięcioosobowe gospodarstwo zapłaci teraz 175 zł miesięcznie. W Nakle stawki za wywóz odpadów komunalnych wzrosną od kwietnia – opłata miesięczna wyniesie 39 zł od osoby, a ulga dla piątej i kolejnej osoby w rodzinie będzie niższa niż dotąd. Podobna podwyżka czeka mieszkańców Uniejowa, gdzie opłaty wzrosną z 34 zł do 37 zł. Choć segregacja odpadów wciąż pozostaje obowiązkiem, nawet osoby rzetelnie ją prowadzące zapłacą więcej.
Wyższe opłaty także w dużych miastach. Wywóz śmieci nawet o kilkanaście złotych droższy
Mieszkańcy największych miast odczują zmiany jeszcze mocniej. W Warszawie podwyżka będzie jedną z najbardziej dotkliwych. Od 1 kwietnia 2026 roku opłaty za wywóz śmieci mają wzrosnąć z 91 do 107 zł miesięcznie dla domów jednorodzinnych oraz z 60 zł do 85 zł w zabudowie wielorodzinnej. W innych dużych miastach – takich jak Gdańsk czy Łódź – także przygotowywane są korekty stawek.
W wielu samorządach zmienia się też sposób naliczania opłat. Przykładem jest Lublin, gdzie wysokość należności za wywóz odpadów będzie uzależniona od zużycia wody. To odpowiedź na różnice między faktyczną liczbą mieszkańców a deklaracjami składanymi do urzędów.
Odpady drożeją, a system kosztuje coraz więcej. Co dalej z cenami?
Rosnące koszty transportu, inflacja, większa ilość odpadów, a także wymogi związane z segregacją sprawiają, że kolejne samorządy zapowiadają podwyżki. Eksperci ostrzegają, że wywóz odpadów w kolejnych latach również może drożeć, jeśli nie uda się ograniczyć ilości produkowanych śmieci i poprawić jakości segregacji.
Na razie pewne jest jedno – mieszkańcy wielu regionów Polski muszą liczyć się z wyższymi rachunkami. Opłaty za odpady, wywóz śmieci i nowe zasady naliczania należności stają się jednym z najistotniejszych tematów lokalnych budżetów. Jeśli samorządy nie znajdą dodatkowych źródeł finansowania systemu, kolejna podwyżka może być tylko kwestią czasu.
na zdjęciu: Wywóz śmieci komunalnych w 60-tysięcznym Tomaszowie Mazowieckim. fot. CC0
RD
Inne tematy w dziale Gospodarka
