Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście wszczęła śledztwo po wpisie Rafała Ziemkiewicza na Twitterze. Publicysta skrytykował słowa papieża Francisza. Papież idiota. Straszne- brzmiał wpis pisarza. Śledczy sprawdzają, czy Ziemkiewicz znieważył głowę obcego państwa. Grozi za to do trzech lat więzienia.
Wielu ludzi sądzi - wybaczcie ten zwrot - że katolicy muszą mnożyć się jak króliki. Należy raczej stosować się do zasady świadomego rodzicielstwa - powiedział w styczniu papież po pielgrzymce na Filipinach. Część publicystów zwracała uwagę Ziemkiewiczowi, że polskie media wyrwały komentarz głowy Kościoła z kontekstu. Kilka dni po nazwaniu Franciszka "idiotą", autor wpisu przeprosił za pomyłkę.
Śledczy otrzymali zawiadomienia od trzech osób. Jedną z nich jest Jan Kapela, pisarz związany z "Krytyką Polityczną". Przedstawił on na Twitterze zawiadomienie z warszawskiej prokuratury o wszczęciu postępowania po wpisie Ziemkiewicza. Sam Kapela nie ukrywał, że jest to z jego strony happening. Decyzję o przekazaniu pisma prokuraturze motywował tym, że za krytykę papieża osoby publiczne muszą liczyć się z utratą pracy, jak np. Ewa Wójciak. Była dyrektorka Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu nazwała Franciszka "ch..." tuż po wyborze kardynała Bergoglio. W 2006 r. za znieważanie Jana Pawła II został prawomocnie skazany Jerzy Urban, który musiał zapłacić 20 tys. zł grzywny.
Dlatego Kapela, prezentując odpowiedź stołecznej prokuratury, prowokacyjnie zapytał na Twitterze: myślicie, że ma lepszych prawników niż Urban?Z kolei Ziemkiewicz odpowiedział pisarzowi z "Krytyki Politycznej": Procesy to ja moge mieć z Michnikiem a nie byle żałosnym kapusiem, na dodatek tchórzliwym. I, powiem uprzejmie - won.
Czy uważacie, że Ziemkiewicz znieważył papieża? Jaki będzie finał happeningu Kapeli? I wreszcie - czy zgadzacie się z karaniem za obrazę głowy kościoła?
Źródło: Twitter, Gazeta Wyborcza.
Inne tematy w dziale Polityka