- likwidacja finansowania etatów związkowych przez pracodawców
- bon refundacyjny na leki dla ponad 3 mln Polaków
Propozycje PiS przedstawiła kandydatka na premiera Beata Szydło
- pomoc rolnictwu. Partia przygotowała ustawę o ubezpieczeniach dla rolników i o zmianie systemu udopłat dla polskich rolników. Ponadto "ustawowe rozwiązania, które dają możliwość obrony polskiej ziemi", "uniemożliwiające wyprzedaż ziemi rolnej na inną działalność".
- zmiany w prawie podatkowym dla firm: 15 % stawki CIT dla małych firm (które mają roczny obrót do 1,2 mln euro), ułatwienie procedury zakładania firmy. Podwójna ulga inwestycyjna oraz ulga dla tych, którzy będą chcieli wprowadzać w swoich firmach polskie technologie.
- zmiany ustawy o zamówieniach publicznych, tak, by znalazł się w niej zapis, że 40 proc. inwestycji wykonywanych lokalnie ma być realizowanych przez miejscowe firmy.
- "Narodowy program zatrudnienia”, czyli 1,2 mln miejsc pracy dla młodych, do 35. roku życia realizowany przy współpracy lokalnych samorządów i przedsiębiorców. Ma to też skłonić do powrotu polskich emigrantów ekonomicznych.
- projekt ustawy o płacy minimalnej, która ma wynosić 12 zł brutto za godzinę.
- uszczelnienie ściągania podatków, m.in. poprzez zmiany w podatku od towarów i usług oraz od osób fizycznych i prawnych
- wprowadzenie podatku bankowego i opodatkowanie sieci sklepów wielkopowierzchniowych
- Program "Rodzina 500 plus: Dla każdej rodziny o niższych dochodach po 500 zł. Dla rodzin o wyższych dochodach dotacje od drugiego dziecka.
- projekt ustawy, która gwarantuje seniorom po 75 roku życia darmowe leki.
- Nie możemy myśleć o rewanżu, ale jak dobrze zmienić Polskę - mówił na konwencji PiS prezes partii Jarosław Kaczyński.
Szef PSL Janusz Piechociński przemawiając podkreślał siłę "magicznej zielonej mocy" jednoczącej Polskę i Polaków".
PSL obiecuje wsparcie dla przedsiębiorców:
- zwolnienie z ZUS przez rok dla zakładających działalność gospodarczą
- obniżenie o połowę składek ZUS dla mikroprzedsiębiorców.
Partie przedstawiały też jedynki na swoich listach wyborczych. Już oficjalnie wiadomo, że Jarosław Kaczyński otworzy listę PiS w Warszawie, Beata Szydło w rodzinnym Chrzanowie, a Jan Bury listę PSL w Rzeszowie.
Na konwencji PO Ewa Kopacz zadeklarowała, że nikt nie szantażuje Polski w sprawie uchodźców.
- Nie ulegnę szantażowi, ale nie temu z Brukseli, bo jego nie ma. Nie ulegnę w tej sprawie szantażowi PiSu. W tej sprawie jestem bardzo wdzięczna za głos polskiego kościoła, który jest niezwykle ważny dla milionów Polaków (...) W Platformie nie ma pomysłu na Polskę bez kościoła, bez chrześcijaństwa, ale my wierzymy w przyjazny rozdział kościoła od państwa - mówiła premier.
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.