Prawdzic Prawdzic
71
BLOG

Żydowska Kochanka (w przerwie o kontrkulturze)

Prawdzic Prawdzic Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Odcinek XIV
     I tu wychodzi cała nędza rozumowania przeciwników anarchizmu a nawet terroryzmu. Otóż anarchiści i nowolewicowcy twierdzą, że w tej sytuacji, jawnej przemocy kapitalistów zarabiających krocie pod ochroną policyjną karabinów maszynowych, nie ma innego wyjścia jak samemu się zbroić w karabiny maszynowe o odpowiadać przemocą na przemoc. Krew musi się lać strumieniami, żeby wszystko w społeczeństwie nabrało sensu (stosunki gospodarcze i buchalteria), tzn. pożyczkobiorca musi zarabiać odpowiednio dużo w stosunku do pożyczkowawcy, żeby transakcja miała logiczny(w ramach zasad racji dostatecznej) sens. Co więcej, pozwolenie grupie ludzi na zakładanie banku i dotowanie go z podatków obywateli, w którym udziałowcy będą zarabiać krocie, generując tym samym lichwę, inflację i bezrobocie, jest zbrodnicze wobec społeczeństwa i powinno być karane na gardle. W ogóle społeczeństwo powinno być tak wyczulone na nierówność, że każdemu, kto przywłaszcza sobie w formie pensji, zarobku, tantiemy, honorarium etc. więcej niż przeciętny zarobek ogółu społeczeństwa, powinien być bezpardonowo „wieszany na latarni”, jako psuj stosunków gospodarczych – w myśl zasady „bo gdy klucz od komory trzyma zwykły złodziej, to lepiej od razu plony wrzucić w ogień”. Przypomina się polska afera zbożowa, gdy zniknęło magazynów miliony ton zboża i nie znaleziono sprawców. Taka gospodarka nie ma sensu, w takim systemie nie ma sensu pracować, zakładać rodziny i płodzić dzieci. Taki minister od zarządu zapasami zboża, któremu znikło zboże, powinien być, jako przestępca skasowany w celi śmierci. Niestety, innej sprawiedliwości nie ma. Przeciwnicy anarchizmu kłamią, że anarchiści strzelając do policji bankowej, do stróżów tzw. prawa (bankierów do kradzieży), są przestępcami, bo bankierzy działają zgodnie z prawem, legalnie i w zgodzie z umową społeczną, mając na to społeczne przyzwolenie. To jest kłamstwo! Gdyby to była prawda, to banki nie byłyby otoczone kordonami strażników, uzbrojonych z karabiny maszynowe. W sektorze bankowym działa specjalna straż, bankowe siły zbrojne, na co dzień dyskretnie ukryte wobec klientów, gotowe do działania i zastrzelenia w każdej chwili każdego, kto by zakłócił funkcjonowanie banku. W banku pracują mordercy, którzy wymuszają na społeczeństwie używanie pieniędzy, które są przez nich drukowane i pożyczane. To są współcześni bandyci gorsi od Hitlera, który wyłapał jedynie (i to nie osobiście, a przy tym tłumaczył się, że o tym nie wiedział) ok. 1.5 mln Żydów, a tymczasem współcześni bankierzy uwięzili w swoim systemie kilka miliardów ludzi.
     Nowa Lewica amerykańska zdawała sobie z tego sprawę, dodając, że kapitalizm wytwarzając cywilizację represywną ogranicza wolność jednostki, przede wszystkim przez podporządkowanie sobie sfery ludzkiego myślenia. Następuje to przy pomocy intensywnego oddziaływania środków masowego przekazu, które usiłują nadać irracjonalnej rzeczywistości pozory, że kapitalizm i bankierstwo jest uczciwym systemem prowadzenia życia. Określenie „Nowa Lewica” zostało użyte po raz pierwszy w 1959 roku przez grupę filozofów i klerków skupionych wokół czasopiśmie „New Left Review”. Rozpowszechniło się natomiast w czasie rebelii hipisowskich i studenckich lat sześćdziesiątych, przenikając do języka środków masowego przekazu, początkowo tylko w Stanach Zjednoczonych a potem na całym świecie. W całym okresie swego rozwoju Nowa Lewica amerykańska była szkołą aktywności społecznej poza systemem instytucjonalnym państwa, wprowadzając młodzież na ogólnokrajową scenę polityczną. Wysunęła pomysły wielu instytucji i przedsięwzięć alternatywnych, jak: nie poddawana cenzurze prasa i publikacje „naukowe”, wolne od ingerencji polityków młodzieżowe teatry, kolektywy i nowe wzory komun produkcyjnych na potrzeby środowiska hipisowskiego. Niektóre z nich zyskały uznanie społeczne i przetrwały do dzisiaj.
     Początkowo działalność ruchów Nowej Lewicy amerykańskiej poruszyła uwagę milionów ludzi w USA i na całym świecie. W okresie ożywionej działalności w latach 1960-1970, Nowa Lewica była siłą kształtująca nonkonformizm i przekonania polityczne młodych amerykanów, ale również młodych Europejczyków – i to po obydwu stronach żelaznej kurtyny. Po przerwie trwające 30 lat, wznieciły w Ameryce nastroje pełnego bojowości lewicowego radykalizmu.  Radykalizmu, który był bezpłodny i szybko opadł, bo hipisi uciekając przed służbą w Wietnamie zapuszczali długie włosy i paląc „trawkę” grali jakieś smutne, pełne kwietyzmu melodyjki na piszczałkach. Rockersi na motorach chlali piwsko i bili w mordę każdego, na kogo popadło, dziewczęta, uciekinierki z domu, powiewały zwiewnymi sari i szukały okazji utraty cnoty. Wszyscy koczowali w slumsach albo na odludziu za miastem i bajdurzyli o wyzwoleniu z przymusów życia w społeczeństwie i o wolnej miłości. Kapitaliści przyglądali się na ten bajzel z ironią i zacierali ręce a indyjscy guru i inni oszuści prali mózgi adeptom buddyzmu, wysyłając ich żebrać na ulicę. Najważniejsza się w tej awanturze wydaje akcja społecznej obrony dezerterów z Wietnamu, przed wyłapaniem i osadzeniem ich w obozach karnych. Milionowe masy młodzieży wałęsającej się po kraju żywiła i ukrywała między sobą dezerterów, przeszkadzając rządowi w prowadzeniu azjatyckiej interwencji. Przyspieszenie zakończenia wojny w Wietnamie należy przypisać ruchowi kontrkultury.                
Prawdzic
O mnie Prawdzic

odwołuję te głupstwa. które poprzednio tu napisałem

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo