Tocząca się od kilku dni zażarta dyskusja nt. pijanych kierowców przyniosła tysiące artykułów i komentarzy. W sumie przypomina ona spór o wyższość Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia.
A wystarczyło sięgnąć do pierwszego lepszego zestawienia (patrz źródło).
W 2013 r. odnotowano 35 385 wypadków drogowych, w których zginęło 3291, a rannych zostało 43 471 osób. Pijani kierowcy spowodowali 2101 wypadków, w których śmierć poniosło 265 osoby, a rannych zostało kolejnych 2726.
I to nam tak naprawdę niczego nie ujawnia.
Spójrzmy jednak na jeszcze jedno zestawienie!
W tym samym okresie skontrolowano 8,9 mln kierowców, z których 162 000 usiadło za kółkiem po kilku głębszych.
Przeliczmy więc teraz:
nietrzeźwi kierowcy stanowili
· 1,82% kontrolowanych kierowców
· 5,94% powodujących wypadki w ogóle
· 6,27% powodujących wypadki z rannymi ofiarami
· 8,05% powodujących wypadki, w których ginęli ludzie!
Liczby nie kłamią!!!
Cz
http://polska.newsweek.pl/liczba-wypadkow-w-koncu-spada-newsweek-pl,artykuly,278087,1.html
