Tak z poniewieranego i upodlonego polityka jak Schetyna nie bylo po 1989 roku .Wiem ze Schetyna to kawal niezlego lotra ktory wczesniej sam bez krupulow wycinal swoich oponetow .ale jestem tylko czlowiekim i nie potrafie sie specjalnie cieszyc z tego nieszczescia ktore spotkalo Schetyne .Bo Schetyna w porownaniu do Tuska to aniol .Ten to dopiero jest potwor .Najpierw rekami Schetyny wyeliminowal wszystkich swoich oponetow co do jednego zeby na koniec wyciac tego z ktorym eliminowal wczesniej innch .I nawet nie samo wyciecie Schetyny budzi groze ale styl w jakim to Tusk uczynil nie zrobil tego odrazu ale cial Schetyne dlugo i po kawalku zeby cierpienie bylo wieksze ...Nie twierdze ze Tusk maczal swoje brudne palce w katastrofie smolenskiej .Ale przyznam sie ze gdyby tak bylo to nie byl bym zdziwiony
Inne tematy w dziale Polityka