Slogan o odrywaniu się opozycji od realiów bije wszelkie możliwe rekordy. W tym slalom alpejski w kombinacji: a nóż widelec coś się uda.
To znaczy … To znaczy , że o lewitowaniu, odklejaniu tak piszą, gdzie mogą i kiedy tylko mogą, nasi dzielni prawicowi redaktorzy. Przynajmniej od roku. Dzień w dzień. Bo też Opozycja Obywatelska gryzie trawę byle tylko zamieszać, zamącić, zdyskredytować. Ale co z tego wynika ? Niewiele. Naszych nerwowych irytacji w to nie wliczając. Bośmy nerwowi i dlatego żyjemy na kalmsach w oczekiwaniu, kiedy nareszcie ktoś wpadnie na pomysł i wyśle stalinowski pałac tam gdzie jego miejsce. Czyli do diabła.
Ileż to już razy „ci wszyscy szlachetni bez skazy” wzywali do zamieszek ulicznych ? Ze dwadzieścia ?
Ile razy donosili perfidnie, wszędzie tam gdzie tylko mogli donieść ? Ze trzydzieści. I co ugrali ? Tyle co napłakał kot prezesa.
Albowiem ponieważ, że Naród wcale a wcale nie jest zainteresowany niuansami. Bo to są niuanse. Wprawdzie irytujące ale tylko nielicznych idiotów takich jak my. Z perspektywą miękkiego lądowania w wariatkowie. Gdzie codziennie będziemy dostawać gorące żarcie. Gdzie nam będzie ciepło i przytulnie. I zapanuje błogostan wynikający z niewiedzy. Albowiem ponieważ, że zabiorą nam telewizor, gazety i dostęp do internetu.
Kogo obchodzi w codziennych troskach o swoją rodzinę polityczna czy inna przyszłość sędziego z trybunału ?
Kogo interesuje dalsza kariera redaktora Lisa ?
Czy nareszcie zostanie prezydentem, czy ten etap definitywnie zamknął ?
Kogo dziś obchodzą kwieciste i płynne wypowiedzi guru z Czerskiej ?
Kto interesuje się przyszłością penitencjarną pani Hanki z ratusza ? Jak z reprywatyzacyjnych milionów przeciętny Polak nie zobaczy ani złotówki.
Kogo tak naprawdę obchodzą nie policzone mieszkania prezydenta Gdańska ? Przecież żaden bezdomny nie dostanie z tego nawet metra kwadratowego piwnicy z centralnym ogrzewaniem.
Kto wykazuje zainteresowanie milionami z ambergoldbanku ? Co najwyżej poszkodowani. Bo przecież nie my. My nie mamy ani nie będziemy mieli z tego ani grama tłuszczu.
Kogo dziś obchodzi krul Europy ? Dla nas może nawet zostać władcą wszechświata. Byle tylko w polskim parlamencie już nigdy więcej nic nie czytał. Vide wielogodzinne orędzia, pod tytułem: mikroklimat w śpiworze podczas nocy polarnej.
Więc jeszcze raz pytamy kogo ten chaos i rozgardiasz interesuje ? Tylko takich poplątanych idealistów jak my. Z wizją szklanych domów dookoła. Potężnej armii dla obrony granic. W myśl zasady, że jak nie chcesz wojny to płać kasę na zbrojenie. I źdźbła tej elementarnej sprawiedliwości. W sądach …
W domowych zaciszach tylko nieliczni z satysfakcją będą zacierać ręce, że nareszcie ktoś napiętnował skutecznie nietykalnych. I tego się trzymajmy …
Inne tematy w dziale Polityka
