1maud 1maud
184
BLOG

Kryzys powodziowy, czy mentalny

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 13

 

Człowiek –orkiestra ,czyli Bronisław Komorowski wprowadził do obiegu, nową nazwę określająca przyczyny i skutki powodzi. To się od wczoraj nazywa: „kryzys powodziowy”. O tym kryzysie rozmawiał z nowopowołaną RBN .Tak ,żeby jakiemuś Polakowi nie zachciało się kojarzyć ,powodzi ze zwykłą klęską żywiołową.
Wszystkie rządy zaniedbywały wały. Powódź 1997, 2001, co roku podtopienia na mniejszej bądź większej przestrzeni. Od paru lat ,prawie regularnie- co rok czy dwa. Na umacnianie wałów gminy potrzebują odpowiednich środków z funduszu centralnego. Tych w kolejnych budżetach brakowało , więc rząd miast dawać na wały pokazywał samorządom „wała”. Teraz mówi się o tym, że prawo jest złe, że trzeba to prawo poprawiać. Wszystko, byle odsunąć myśli od zaniedbań w działaniach. Także tych w ramach istniejącego prawa.
Prawo wykupu ziemi pod infrastrukturę niezbędną do użytku publicznego w Polsce działa. Wały wzdłuż rzeki, to nie drogi, które można przeprowadzać w dowolnym miejscu. Zabudowy w międzywale są chyba pozaprawne?
Winne prawo i „kryzys” powodziowy, który się pojawił. Dwa lata temu rząd długo nie przyznawał się do kryzysu w Polsce. Do czasu ,gdy już nie dało się go dłużej ukryć.. W przypadku powodzi ,pojawił się kryzys niemal natychmiast. Tak to jest.
Ponadpartyjny Marszałek ogłasza, ze jego partia PO przeznaczyła ćwierć mln.  zł na pomoc powodzianom. Skromnie dodaje, że sam dwukrotnie wizytował tereny objęte powodzią. Jednym z nich podobno była Częstochowa. Tam, gdzie w ramach swojej kampanii prezydenckiej wygłosił odczyt na Politechnice, a potem zajrzał do powodzian.
Wnioskuję, aby dla dobrego samopoczucia Marszałka Sejmu,p.o. Głowy RP, oraz arystokratycznego Kandydata, wychowanego „wśród elementu”, od dzisiaj nie używać słowa klęska żywiołowa. Obowiązująca nomenklatura to: kryzys powodziowy”. Stan klęski „Wprowadzenie stanu klęski nie pociąga za sobą automatycznie korzyści finansowych dla obszarów, na których został on ogłoszony. Jednak ustawa o wyrównywaniu strat majątkowych daje prawo każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie stanu nadzwyczajnego, do roszczenia o odszkodowanie. (K.W.)”.Nie upieram się ,ze istnieje bezwzględna konieczność ogłoszenia stanu klęski .Pod warunkiem, że rząd zaproponuje wyrównanie strat powodzianom ,w godziwym wymiarze.
W stanie kryzysu, każdy wie, że trzeba zacisnąć pasa i przeć do przodu. Zabieg ze zmianą nazwy zjawiska powodzi , jest majstersztykiem. Pana marszałka zaś uspokajam; za brak decyzji w sprawie ogłoszenia stanu klęski żywiołowej, nie będzie się winić Pana: ani jako Marszałka Sejmu, ani jako p.o. Głowy państwa ani jako kandydata. To, że Pan oświadczył publicznie, że nie przewiduje Pan konieczności ogłoszenia „stanu wyjątkowego ,jak Pan mylnie nazwał  nadzwyczajny stan klęski żywiołowej ,nie może Pana obciążyć, bo to nie leży w Pana gestii. Uczynić to może RM na wniosek wojewody….Uspokojam, bo Panu się kolejne kompetencje pomieszały. Nic dziwnego, pełniąc tyle funkcji naraz, musi się Pan czuć władny ogłaszać wszystko. Od zapisu z czarnych skrzynek TU 154 M do klęski żywiołowej.
 
P.S.„Jeżeli będzie trzeba wprowadzić stan wyjątkowy, to na jakimś terenie, nie na terenie całego kraju i na pewno nie na długi okres - ogłosił dziś dziennikarzom Bronisław Komorowski.”
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7901855,Wybory_2010__Kolejna_wpadka_Komorowskiego__Tym_razem.html
 
1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka