1maud 1maud
4588
BLOG

Blogerzy Czerwoni…. ze wstydu?

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 122

Krzyś Leski(moja sympatia )biadoli w dwóch notkach o nierzetelności kolegów z PAP oraz dziennikarzy mediów wszelakich. W związku z listem Prezydenta Komorowskiego. Martwi go brak wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego o „decyzjach Prezydenta, które mogły być przyczyną wielu śmierci”. Taką wypowiedź pominąć- to grzech na miarę Pierworodnego.

 Nie martwi Go nijak brak jakichkolwiek reakcji kolegów i PAP, na telewizyjna wypowiedź Marszałka Sejmu RP, Stefana Niesiołowskiego, który powiedział, że „nie poleciał do Smoleńska, bo mu towarzystwo nie odpowiadało”.

Oba braki wydaja mi się być kompatybilne. Może koledzy dziennikarze, nie chcieli rozpętywać nowej wojny ….Wszak o tej samej krwi mowa być może.

Drugi z dziennikarzy salon 24, Piotr Śmiłowicz, wietrzy łapanie się w PiS w pułapkę. Na podstawie informacji, nie do końca potwierdzonych. Oto dowiadujemy się, ze 8 kul mogło być przeznaczonych przez Ryszarda C nie dla szefa PiS, a dla Marszałka Niesiołowskiego. Takie wnioski był podjął sam pan marszałek, udzielając wywiadów na lewo i prawo. Przyczyną był portier, który powiedział pani dyrektor biura p. marszałka, że prawdopodobnie Ryszard C był w biurze PO kolo 9 rano pytał o Marszałka, a dowiedziawszy się, ze biuro jest nieczynne – pytał o biuro PiS.

  W domyśle” dowiedział się, ze niedaleko i poleciał dać upust chuci morderstwa polityka. Dowolnej maści.

   Z informacji dziennikarzy TVN wynika, że portier nie potwierdza pytania o biuro PiS, a ponadto on sam nie rozpoznaje tak do końca Ryszarda C, jako starszego pana z teczką, który pytał o Stefana Niesiołowskiego.

  A gdyby Piotr Śmiłowicz tak zebrał do kupy znane informacje, może nie popełniłby wpisu:

Co wiemy o zachowaniu Ryszarda C.?

Oto: Przyjechał kilka dni wcześniej. Zameldował się w hotelu Savoy( niedaleko ul. Piotrkowskiej). Tam gdzie jest biuro Marszałka (Piotrkowska 67). Potem przeniósł się do hotelu Centrum, na ul. Kilińskiego (równoległa do Sienkiewicza, gdzie mieści się biuro PiS).

Kelnerka, która go obsługiwała mówi, że wyglądał dziwnie i "miał dzikość w oczach". Po posiłku zabrał swoje rzeczy i - po godz. 10 - wymeldował się z hotelu. Rzeczy - torbę i laptop - zostawił w aucie.

Około 11 dochodzi do morderstwa na ul. Sienkiewicza.

Wszystko wskazuje na tezo po śniadaniu zaraz się wymeldował i opuścił hotel.

Na tej podstawie, bez dokładnych wiadomości od portiera, który podobno widział Ryszarda C i poinformował o tym dyrektor biura marszałka –próba formułowania wersji pułapki, jest zdecydowanie przedwczesna. Ba może prowadzić do tego, że w owa pułapkę złapie się kto inny, nie Kaczyński i PiS.

A wnioski z obu działań naszych Czerwonych blogerów? Jako dziennikarze koncentrują się na jednej stronie medalu. I stają się jakby nieco mniej wiarygodni. I w takim ujęciu Krzysiu, masz rację. Należy biadać nad rzetelnością przekazu medialnegoJ

 

http://m.gadu-gadu.pl/m/5530417110825170356/zamachowiec-byl-w-warszawie-by-zabic-kaczynskiego

http://wyborcza.pl/Polityka/1,103835,8541327,Policja_ma_samochod_i_laptop_mordercy_dzialacza_PiS.html#ixzz13UR4YDOL

http://www.tvn24.pl/2385601,28377,0,0,1,wideo.html

 

http://krzysztofleski.salon24.pl/243413,papka24-info

http://krzysztofleski.salon24.pl/243332,zero-prezydenta

http://newsweek.salon24.pl/

http://krzysztofleski.salon24.pl/243576,malgosiu

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (122)

Inne tematy w dziale Polityka