Zaplanowany deficyt 184 mld/przypomnę,że Morawiecki planował 164 mld,zatem nie jest to budżet PiS/,wróbelki ćwierkają,że planowane wpływy będą mniejsze o 40 mld,więc gdyby nie nowelizować budżetu deficyt by sięgnął 224 mld.
Czemu 40 mld brak? Bo SSP opanowali fachowcy z koalicji 13 grudnia!
Ba dziś wyczytałem,że w szpitalach samorządowych i rządowych zapaść,czy nie dlatego ,że tam też rządzą fachowcy z koalicji 13 grudnia?
Bo składki na NFZ ciągle wysokie/mimo obietnic zmniejszania/, NFZ ma kasy więcej ,bo ilość pracujących i odprowadzających składki nie spadła a piniędzów też ni ma?
Leszczyno,gdzie masz Czarodziejską Różdżkę?
A tu wydatki,na powodzian,fakt ,że z budżetu tylko 1,7 mld ale 21,3 mld z funduszy strukturalnych,które to fundusze będzie trzeba uzupełnić z polskiego budżetu.
Tak czy siak nie dość,że 40 mld brak to jeszcze trzeba dołożyć 23 mld,bo pieniądze z unii są tylko teoretyczne.
Wyjście?
Cięcia,cięcia,cięcia albo podnoszenie,podnoszenie,podnoszenie podatków,albo jedno i drugie!
Można jeszcze pożyczyć na rynkach finansowych ,w sumie zaplanowano na 2024 r.450 mld to można jeszcze z 50 mld? Na równy rachunek?
Tylko,że już obsługa starego długu kosztuje 100 mld rocznie a % na jaki się zadłużamy zdaje się najwyższy w unii.
A tu jak podają analitycy wzrost polskiego PKB tylko oparty na konsumpcji,czyli inwestycji już nie ma a jak obetną?
To pewnie nie będzie niczego ,jak gadał klasyk?
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Emerytura mi starcza,14 tej nie dają ale OK!
Posiadacz Mustanga!
Zorro zawsze zwycięża!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka