Państwowe środki masowego w Grecji zostały zlikwidowane.
Przestały nadawać radio i telewizja- władze tłumaczą decyzję jako krok mający znieść "bezsensowne" koszty, jakie musiała ponosić Grecja.
Czyli, precedens już jest, może warto naszą telewizję także rozgonić na cztery wiatry, skoro i tak jest społecznie nieużyteczna, a nawet szkodliwa?
Inne tematy w dziale Gospodarka