Witam. Kolejny sondaż i kolejna tendencja wzrostowa PO. Najpierw wyniki ogłoszone przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej”
PO 27% +3
PiS 27% bez zmian
Lokalne komitety wyborcze 15%
SLD 11%
PSL 10%
NP. 3%
TR 0%
NIE WIEM 7%
Sondaż przeprowadzony telefonicznie. Subiektywnie patrząc, można stwierdzić, iż interesującym zjawiskiem jest wzrost poparcia dla partii, która utraciła swoją medialną twarz. Czy ta twarz z promiennym uśmiechem, prawdomówna aż do bólu, miała się okazać utrapieniem i zakałą? Tak wynika z sondażu, odejście Tuska, skutkuje tendencją wskazującą na wzrost poparcia dla partii miłości, wszelakiej. Można by rzec „baba z wozu koniom lżej”, ale tu mamy do czynienia z prawdziwym macho.
PiS trwa w letargu, więc poparcie adekwatne do wyborczego wysiłku.
Ciekawe jest natomiast poparcie dla lokalnych komitetów wyborczych. Można powiedzieć, budzi się duch społecznych inicjatyw, ludzi, którzy nie oglądają się na partyjnych bonzów, lecz wybierających lokalnych prężnych działaczy. Uwidacznia się niechęć do demagogów i populistów typu, Palikot czy Korwin- Mikke. Czas tych politycznych cwaniaczków mija bezpowrotnie, z tym, że Mikke zabezpieczył sobie ciepłą posadkę i może błogo drzemać w wygodnym fotelu w Brukseli. PSL oraz SLD bez oferty dla wyborców, lecz z stałym elektoratem, okopanym na ciepłych posadkach, zapewniającym odpowiednie poparcie. Patrząc na wyniki, można się zastanawiać, kto będzie wchodził w sojusze z lokalnymi komitetami, czy te komitety będą języczkiem u wagi w wielu samorządowych konfiguracjach?
Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
