Herszt bandy, rżnie głupa.

Herszt bandy KGB-owców, ustami niejakiego Mieszkowa, zastępcy Łowrowa, składa „pokojową” propozycję zaprzestania wzajemnych sankcji ekonomicznych. Bandyta chce z twarzą wyjść z opresji, w jaką wpędził Rosję, po rozpoczęciu napaści na Ukrainę. Olbrzymie straty finansowe, liczone w dziesiątkach miliardów dolarów, są bardzo dotkliwym ciosem, jaki zadał zachód gospodarce Rosji. Jeszcze raz świat zobaczył, iż Rosja to kolos na glinianych nogach, kraj zakompleksiony swoimi przywódcami. Przywódcami, którzy nie mają pojęcia ani pomysłu na poprawę życia swoich obywateli, unowocześniania gospodarki. Śnią im się jedynie imperialne mrzonki.

Niskie ceny ropy dotkliwie bolą. Niestety w ten obraz nie wpisują się ceny gazu, szczególnie te wynegocjowane przez światły rząd „króla europy”. Można stwierdzić, że wnosimy swoisty wkład w militarne sny Moskwy.

„NICZEGO NIE CHCEMY OD NASZYCH EUROPEJSKICH PARTNERÓW. JEDYNE, NA CO LICZYMY, TO BY WYSZLI Z BEZSENSOWNEJ SPIRALI SANKCJI”

Mówiąc prostym językiem, Moskwa chce powrotu do cen ropy powyżej 100 dol., aby dalej się zbroić, straszyć sąsiadów „pokojową agresją w obronie swoich obywateli”. Przecież łatwiej gangsterowi napadać i grabić, niż samemu uczciwie pracować na siebie i współrodaków.

Teraz zapewne piąta kolumna zza Odry oraz Sekwany, zacznie głosami aktualnych lub byłych polityków, ekspertów „niezależnych”, dziennikarzy, mówić jak to kochany Wołodia troszczy się o dobro europy, że koniecznie postępowe siły powinny poprzeć ten pomysł.

PUTIN NIE JEST IDIOTĄ. ON WIE, CZYM SKOŃCZYŁA SIĘ SANKCJE NAŁOŻNE PRZEZ RONALDA REAGANA NA ZSRR.