I TY BRUTUSIE?
Zapytał CEZAR swojego przyjaciela, kiedy ten wbił mu w plecy sztylet razem z politycznymi przeciwnikami.
Tak może zapytać Prezydenta PIS. Decyzja fatalna, stawiającą w jednym szeregu Prezydenta z totalną opozycją. Prezydent miał dużo więcej czasu na inicjatywy ustawodawcze dotyczące reformy prawa. Nie zrobił nic. Więcej, zablokował inicjatywę posłów PiS chcących tymi ustawami dokonać reform.
Osobiste urazy w stosunku do min. Ziobry, obrażanie się, że nie konsultowano z nim ustaw pokazały małostkowość Prezydenta. Trudno.
Musimy się przyzwyczaić, że takich Brutusów będziemy mieli jeszcze kilku.
Prezydent musi przyjąć do wiadomości, że utracił olbrzymi elektorat PiS a nie zyskał zwolenników
w szeregach totalnej opozycji. Szkoda, że uległ totalnej opozycji z kraju i zagranicy.