Gazeta http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9581250,Kibole_ida_w_zaparte__nie_biegalismy_po_murawie.html jest zbulwersowana, że prawie wszyscy zatrzymani w porannej łapance (czy to nie metody gorsze niż za PiS, tam nie wysyłali jednostek AT, a tylko kilku funkcjonariuszy, niedługo dziennikarze od Michnika zaczną wyrażać oburzenie że Policja nie organizuje kibicom ścieżek zdrowia na stadion) i "mocnych dowodach" nie przyznają się do winy.
Dodatkowo, zdziwenie ogarnia dziennikarzy, znajomość przez zatrzymanych swoich praw czy też adwokata, toż to jacyć bandziorzy, co się to policji zastraszyć nie dają... Czekam jak Stec, Pacewicz czy żakowski zakrzykną w swych felietonach by odebrać tym kibolom prawo do obrony a nawet wszelkie prawa obwyatelskie jeszcze podczas śledztwa.
Mam nadzieję, że prokuratorzy i policjanci się tak nie dziwią, a to im przypisywane zdziwenie to tylko projekcja dziennikarzy wyborczej. Bo strasznie by to świadczyło o o wymiarze sprawidliwości.
Dodatkowo wracają dziennikarze do sprawy zatrzymania ponad 700 kibiców idących na mecz Legii z Polonią, jak podają media na zlecenie Waltera, nakazał to zrobić Schetyna - ówczesny MSW, i jak się okazuje tamte zatrzymanie było zupełnie bezpodstawne. Dlatego może nie osądzajcie Panowie Redaktorzy nikogo przed wyrokiem sądu, i nie stosujcie odpowiedzialnosci zbiorowej, bo sami wielokrtonie do swoich towarzyszy z PZPR, SB i kolegów TW do tego nawolywaliscie.
