Krótkie wprowadzenie historyczne, to dziwne, ale przed wiekami też rozgrywano turnieje tenisowe, co za tym idzie przyznawano nagrody, tytuły, innymi słowy rodziły się na kortach tenisowe sławy …
Jedną ze sław jest pani Margaret Court. Tenisistka wygrała 24 turnieje wielkoszlemowe w singlu. Sława nie tylko tenisa, ale i całego sportu, szczególnie australijskiego, który jest ubogi w talenty [nie stać ich nawet na jednego skoczka narciarskiego] …
I teraz kończą się żarty i wbiega proza życia. Nazwiskiem sławy nazwano drugi co do ważności kort w Melbourne, dlaczego nie pierwszy pominę. Byłoby wszystko pięknie i elegancko gdyby pani Margaret Court nie prowadziła tak zwanego prywatnego życia. W tejże odmianie życia uznała za stosowne [pewnie naiwnie sądząc, że w demokracji ma do tego prawo] podzielić się własnymi przemyśleniami na temat homoseksualizmu. W jej opinii [dokonuję skrótu jej myśli, zachowując jej esencję] homoseksualiści chcą zniszczyć instytucję rodziny …
Świat się oburzył a świat tenisa szczególnie się oburzył i posłał dwa psy gończe za australijską sławą. I przyznać trzeba, że są to psy z dobrym rodowodem. John McEnroe i Martina Navratilova [w życiu prywatnym lesbijka] domagają się zmiany nazwy kortu, amerykańska Czeszka proponuje nawet pewną panią …
I teraz pytanie pod rozwagę, czy to działa w odwrotnym kierunku, czy osoby o poglądach konserwatywnych mają prawo domagać się usunięcia nazwisk symbolizujących poglądy sprzeczne z ich własnymi odczuciami/przekonaniami? Czy może powinniśmy oddzielać sport od polityki, a w tym przypadku od ideologicznego zacietrzewienia … mnie bardziej odpowiada wariant drugi.
A tu link, szersze omówienie sprawy dla osób pragnących poszerzyć swoje horyzonty ...
https://sportowefakty.wp.pl/tenis/866549/tenis-martina-navratilova-i-john-mcenroe-znow-domagaja-sie-zmiany-nazwy-margaret
