Rozpad koalicji i przyspieszone wybory parlamentarne stają się coraz bardziej prawdopodobne. Jak ma wyglądać nowa było oczywistym więc fakt, że niektórzy to zauważyli to żaden powód do dumy. Smuci natomiast, że tak wielu dobrowolnie zamknęło oczy, nie chcąc nawet rozważać takiego scenariusza.
Wypowiedź Wiplera, z 15 lipca 2025:
https://www.wprost.pl/kraj/12073315/konfederacja-stworzy-rzad-z-ko-zaskakujace-slowa-wiplera.html
A tutaj Płaczek (szef klubu poselskiego Konfederacji), kilka dni temu:
https://dorzeczy.pl/opinie/751989/konfederacja-placzek-nie-zamykamy-sie-na-jedno-srodowisko.html
Cel jest oczywisty. Pionki muszą być rozstawione na pozycjach przed rozpoczęciem rundy. Tak, żeby księżycowo-buraczane pysie Memcen i Pupiak mogły po wejściu w koalicję z KO wyjaśnić swoim wyborcom, że "przecież ich poinformowali".
Część "geniuszy" wierzących w Konfę, będzie to sobie teraz tłumaczyć "grą negocjacyjną".
Potem, jak już KO zawrze sojusz z neoKOnfabulacją, to pewnie jakaś część tychże "geniuszy" będzie to sobie znowu tłumaczyć: "korzyścią dla Polski/możliwością realizacji postulatów programowych Konfederacji/asymetrycznym symetryzmem duopolu w ramach to którego jednak ważniejszym żeby ***** ***" i takimi tam podobnymi pierdołami.
Cóż, o ile część płatnych troli będzie takie pierdoły pociskała za pieniądze, to ciekawsze będą przypadki tych, którzy w ramach racjonalizowania sobie własnych wyborów i decyzji, sami siebie przekonają xD
Już pal licho zresztą głosujących na neoKOnfederastię. Prawdziwa beka, to będzie z tych PiSowczyków co naprawdę teraz wierzą w sojusz PiSu i Konfederacji i "nowe rozdanie" w którym PiS i KOnfa wspólnie "pogonią rudego szczura tfuska" xD
Taaaa, no beka będzie przednia...
Tylko Polski szkoda...
O ile oczywiście ten, najczarniejszy z czarnych, scenariusz się ziści. A wcale nie musi, wręcz szanse na jego realizację są takie sobie.
Na salonie tego nie widać bo to małe środowisko ale "w realu" coraz więcej osób, szczególnie młodych i w średnim wieku, zaczyna dostrzegać jakimi wydmuszkami są Mentzen, Pupiak, Blachara, Tuman, Płaczek, Wipler i cala reszta tej nowej nadziei ruchu narodowego (niemieckiego znaczy xD)
A prawdziwy wybór jest oczywiście możliwy. Do wyboru jest PiS i Konfederacja Korony Polskiej.
Inne tematy w dziale Polityka