Głównym bohaterem powieści Fiodora Dostojewskiego Biesy jest Mikołaj Stawrogin- chłopiec jak malowanie tylko dziwnie czegoś odrażający. To arystokrata i dandys do niemożliwości znudzony życiem. Tarza się w rozpuście i z nudów przystaje do szajki anarchistów, którzy dokonują morderstwa. W jednym z rozdziałów powieści możemy przeczytać jak Stawrogin gwałci 14 letnia dziewczynkę a następnie beznamiętnie obserwuje jak dziecko, które utraciło Boga się wiesza. To wyjątkowo ciężki kawał literatury i z reguły nie ma go w dostępnych wydaniach. Bohater Biesów dopuszcza się swoich czynów z nudów i ciekawości jak jeszcze daleko można się posunąć. Okazuje się, że właściwie nie ma żadnych granic, zdegustowany tym i znudzony popełnia w końcu samobójstwo zostawiając list z uwagą: nikogo nie winić, ja sam.
Dostojewski niewątpliwie był geniuszem i przewidział większość trapiących nas plag, pierwszy też zauważył, że najbardziej odrażających czynów ludzie dokonują po prostu z nudów i przekonania że wszystko wolno. Dzisiaj pomysły znudzonego arystokraty zdemokratyzowały się, zaczęli je stosować wynudzeni i całkowicie pewni swojej bezkarności gimnazjaliści.
Inne tematy w dziale Polityka