Zawsze wkurzało mnie wymądrzanie się na tematy teologiczne osób nie mających o tym zielonego pojęcia. Tym razem wiedzą z zakresu dogmatyki postanowił błysnąć pan Kurkiewicz pisząc, że Premier Jarosław Kaczyński powiedział w swojej pogadance w Sygnałach dnia, że cytuję za wp.pl: "tylko Chrystus był bez grzechu". Otóż w świetle dogmatyki Kościoła Katolickiego jest to oczywista nieprawda, ponieważ bezgrzesznością cechowała się mama Jezusa, Maryja, co oddaje popularne w liturgii i modlitwach określenie Niepokalanie poczęta.
Trudno nawet polemizować z takim postawieniem sprawy, tego by tylko brakowało żeby pan Kurkiewicz pouczał kogokolwiek z dogmatyki. O ile znam jednak obyczaje panujące w salonie 24 to wszyscy będą wałkować ten temat. Dlatego tez pozwolę sobie przytoczyć dokumenty Soboru Watykańskiego II dotyczące kwestii nurtującej pana Kurkiewicza. Według konstytucji „Gaudium et spes” Syn Boży..ludzkimi rękami pracował, ludzkim myślał umysłem, ludzka działał wolą, ludzkim sercem kochał, urodzony z Maryji Dziewicy, stał się prawdziwie jednym z nas, we wszystkim do nas podobnym oprócz grzechu.
W sprawie dogmatu Niepokalanego Poczęcia wypowiedział się Pius X w bulli „Inefabilis Deus”: Najświętsza Maryja Dziewica od pierwszej chwili swego poczęcia, prze łaskę i szczególny przywilej Boga wszechmogacego, na mocy przewidzianych zasług Jezysa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego, została zachowana nienaruszona od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego.