adamkuz adamkuz
47
BLOG

JEŚLI ZAPOMNĘ O NICH

adamkuz adamkuz Polityka Obserwuj notkę 29

 

"Wychowanie w niepamięci, świadome ukrywanie, czy fałszowanie faktów, stawianie zbrodniarzom pomników to najbardziej podła rzecz, jaka może się wydarzyć cywilizowanym narodom..."
Stanisław Srokowski,"Nienawiść"

 

Wyobraźcie sobie państwo następującą sytuację. W Berlinie postawiono monumentalny pomnik Adolfa Hitlera, ulicą imienia bohaterów SS maszerowali weterani oraz dziatwa szkolna wymachująca chorągiewkami z hackenkreutzem. Zgromadzona ludność odśpiewała Horst- Wessel Lied. Strona Polska w ogóle nie zaprotestowała, ponieważ przyjęto niemiecka interpretację II wojny światowej.  Oczywiście Niemcy przyznają, ze zabijali Polaków ale nie była to żadna eksterminacja ale wojna na której obie strony ponosiły straty. Prasa niemiecka przytoczyła historię generała SS Frantza Kutschery zamordowanego podstępnie przez polskich terrorystów. Z kolei największa polska gazeta napiętnowała oszołomów i szowinistów chcących popsuć stosunki polsko- niemieckie tak bardzo ważne ze względu na wspólną organizacje mistrzostw w piłce nożnej oraz rosnąca wymianę handlową. 1 września głowa polskiego  państwa odmawia udziału w uroczystości z tej okazji i bierze udział w odbywającym się dokładnie w tym samym czasie festiwalu kultury niemieckiej gdzie z zainteresowaniem przysłuchuje się bawarskim przyśpiewkom z przytupem.

Powiecie, że to niemożliwe a powyższe scenki są wytworem chorej wyobraźni. A tymczasem dokładnie coś takiego się dzieje tyle, że nie w stosunkach z Niemcami a z Ukrainą gdzie  stawia się  pomniki Stepanowi Banderze Romanowi Szuchewyczowi odpowiedzialnym za ludobójstwo dokonane na ludności polskiej. Najnowszym przykładem tego typu działań jest uchwała lwowskiej Rady Miejskiej w  wyniku której ulica Turgieniewa będzie nosiła nazwę Bohaterów Ukraińskiej Powstańczej Armii. Ta faszystowska i zbrodnicza organizacja wymordowała w wyjątkowo okrutny sposób około 200 tysięcy Polaków. O ile Niemcy zabijali Żydów i Słowian w sposób wręcz uprzemysłowiony  o tyle faszyści ukraińscy wręcz lubowali się w bestialstwie nie mającym precedensu w nowożytnej historii. Na porządku dziennym było przecinanie ofiar piłą, wypruwanie wnętrzności, rozrywanie końmi. Negowanie tej rzezi lub nazywanie jej „wojna partyzancką” jest perfidnym kłamstwem strony ukraińskiej. Akceptowanie tego fałszu jest tchórzostwem, podłością i głupotą ze strony polskiej a niestety taki jest stosunek do martyrologii kresowian naszych elit. 

Dla wielu osób, które głosowały na Lecha Kaczyńskiego jego rezygnacja z patronatu nad oficjalnymi uroczystościami 65. rocznicy rzezi wołyńskiej była szokiem. Pan prezydent miał ku temu ważny powód, ponieważ objął patronatem Festiwal Kultury Ukraińskiej w Sopocie, odbywający się w tym samym czasie. My Polacy dostaliśmy dwukrotnie w twarz- najpierw od Ukraińców gloryfikujących dzisiaj zbrodniarzy odpowiedzialnych za ludobójstwo na Polakach a potem od własnego prezydenta. Ten drugi cios jest daleko bardziej bolesny, ponieważ co do brunatniejących „pomarańczowych” nikt mający jakiekolwiek pojęcie o Ukrainie nie miał złudzeń. Mieliśmy natomiast złudzenia co do postulatów zmiany polityki historycznej zgłaszanych przez PIS. Świadczyły o tym takie fakty jak przemówienie Jarosława Kaczyńskiego w 60 rocznicę rzezi wołyńskiej, lider Prawa i Sprawiedliwości, powiedział wtedy: "To, co się stało przed 60 laty na Wołyniu, a później w innych częściach Galicji Wschodniej – to było ludobójstwo! To było ludobójstwo w najczystszym tego słowa znaczeniu! To było ludobójstwo na wielką skalę i każdy, kto nie chce tego powiedzieć, każdy, kto tego po prostu nie mówi – kapituluje przed zbrodnią, zapewnia triumf zbrodniarzom. [...] Jeżeli w jakikolwiek sposób relatywizujemy, zmniejszamy wagę, nie określamy w sposób adekwatny właśnie, czyli jako ludobójstwo, masowego zabijania Polaków – to stwarzamy podstawę do powtórzenia tego rodzaju wydarzeń!"

Tym boleśniejsze jest rozczarowanie dzisiejszą postawą prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Nie możemy wpłynąć na Ukraińców robiących bohaterów z morderców z UPA. Pozostanie nam jedynie czekać aż zrobi to światowa opinia publiczna, która ma gdzieś Polskę ale nie daruje ukraińskim faszystom czynnego udziału w wymordowaniu prawie miliona Żydów. Możemy natomiast przy najbliższych wyborach skutecznie wpłynąć na prezydenta Kaczyńskiego a właściwe na to, żeby prezydentem więcej już nie był.

 

adamkuz
O mnie adamkuz

Jestem notorycznie wkurzony tym co się dzieje w tym kraju

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka