Adi Brand Adi Brand
858
BLOG

Biedroń znowu pobity

Adi Brand Adi Brand Rozmaitości Obserwuj notkę 25

 

Media donoszą, że w dniu warszawskiej manifestacji pederastów i lesbijek starszy gejowy Biedroń został zbeszczeszczony - opluto go, dano po mordzie i jeszcze skopano. Sam Biedroń nazywa to tylko „niemiłym incydentem”, a napastnika określa mianem „homofoba”. http://wiadomosci.onet.pl/kraj/biedron-pobity-w-centrum-stolicy-splunal-mi-w-twar,1,5542012,wiadomosc.html
 
Coś mi tu nie gra, skoro homofob, czyli odczuwający strach przed homosiami, to powinien przed nimi uciekać, a on zamiast się bać spuścił łomot najwaleczniejszej z ciotek. W sumie to skąd Biedroń wie, że mężczyzna, który dał mu w mordę jest homofobem? A może Biedroń nakręcony atmosferą homoparady złożył sprawcy niedwuznaczną propozycję, zaś ten w przypływie odrazy i oburzenia opluł starszego gejowego i dał mu w ryja. Osobiście, zważywszy na ogrom zniesmaczenia i obrzydzenia, jaki niesie dla normalnego człowieka propozycja homoseksualna, oraz na fakt, że padła ona w obecności towarzyszącej sprawcy kobiety, wykazałbym daleko posunięte zrozumienie dla impulsywnej reakcji nagabywanego. Aczkolwiek takiego postępowania nie pochwalam.
 
Biedny Biedroń nie ma szczęścia. A to oberwał od kibiców Legii, to znowu (nie zważając na immunitet) pobili go policjanci. A może po prostu tęczowy lider widząc zgrabnego chłopca w dresie lub przystojnego mundurowego nie potrafi powstrzymać się przed zalotami, na które ortodoksyjnie heteroseksualni troglodyci zareagowali agresją.
 
Biedroń skomentował ostatni incydent słowami: „że chyba nie warto chować głowy w piasek”. Chyba ma rację. O konsekwencjach takiego zachowania pisał sam Mistrz Waligórski:
 
Zniosła strusica jajo, całe na zielono
Struś w krzyk: z kim mnie zdradzasz ty niewierna żono!
Skąd mam wiedzieć - odparła - pytasz jak głuptasek
Wszak wiesz, że jak na mnie krzykną, chowam głowę w piasek
 
I jeszcze coś z inspiracji Mistrza:
 
Złapał raczek biedronia idąc raz pod górkę,
A pragnąc się zabawić, chciał go dmuchnąć w dziurkę.
Biedroń chodu, lecz zanim schował się do chaty,
Pisnął: - Mógłbyś przynajmniej chamie przynieść kwiaty!
Adi Brand
O mnie Adi Brand

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości