AE911truth.org AE911truth.org
296
BLOG

Siatkówka polska w XXI wieku - mężczyźni

AE911truth.org AE911truth.org Siatkówka Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

Spróbuję krótko(co będzie trudne) skomentować nadzwyczajne wydarzenie jakim był mecz Polska-Brazylia w Chicago.

Notkę z przepowiednią miałem napisać już po 2018 roku, ale ciągle tekst ..w opracowaniu. ;) Jak się okazało od rana, także Heynen powiedział, że ten mecz zapadnie mu w pamięć do końca życia. Do merituum, uzasadnienie w punktach:

  • oglądaliśmy zapowiedź nowej, nowoczesnej siatkówki (na jaką czekałem od wielu lat)
  • wbrew pozorom przewaga była wyraźna mimo młodych zawodników, technika i odporność psychiczna
  • zawodnicy okazywali autentyczną radość z gry
  • pojawia się stosowanie wymienności zadań między zawodnikami
  • tym meczem udowodniono, że Polska może wystawić przynajmniej 2 reprezentacje zajmujące oba pierwsze miejsca na świecie
  • w końcu mamy 2 nowych, dobrych rozgrywających
  • Muzaj po kilku latach kiedy zawodził moje nadzieje, wreszcie gra i myśli
  • mamy dodatkowy atut - mnóstwo leworęcznych graczy. Wręcz możemy wystawić niezłą reprezentację samych leworęcznych. ;). Każdy kto grał wie jakie zalety daje gra lewą ręką.
  • nasi gracze budową ciała, coraz bardziej przypominają atletyczną reprezentację niezwyciężonej Brazylii
  • w końcu zaczynamy przyzwoicie bronić, chociaż obrona i odbiór serwu to nadal największa bolączka

itd. itp. ;)

Trochę luźnych uwag, pomijając fakt, że przy grającym Leonie i Kurku ta reprezentacja staje się przerażająco dobra. Granie z Polska powinno się opierać na wybieraniu przez przeciwnika graczy polskich z 30-ki, takich jacy są im wygodni. To da ułudę szansy wygranej. Tak więc mamy zapewniony złoty medal w Tokio i 3-cie mistrzostwo świata. A trzeba pamiętać, że "przewijający się" ostatnio reprezentanci, to nie wszyscy bardzo dobrzy siatkarze. Wspomnijmy tu tylko najwyższego polskiego siatkarza - Lemańskiego. Zalew środkowych to główna bolączka trenera. ;)

I tutaj mimo paru smaczków we wczorajszej grze, czekam na zagranie na miarę Alekhno i ustawieniu środkowych na skrzydle. Dwóch grających obok siebie. Ciekawe, czy te smaczki, to nie efekt zastąpienia Heynena w treningach w Chicago.

O czym mówię ? W końcu !!!! pojawiły się kiwki wzdłuż siatki, a nie debilne kiwanie nad blokiem. Muzaj kiwający lewą ręką wzdłuż siatki, nad Fernando wchodzącym standardowo na asekurację za blok, spowodowało u mnie chwilowe omdlenie. ;)

Tyle lat czekania. ;)) I to kiwka była z prawego skrzydła, lewą ręką. Coś pięknegooo, w miejsce między pozycjami środek/skrzydło. 

Ideał. Trochę krytyki Muzaja - to jak On skacze z prawą ręką na temblaku przyprawia mnie o ból zębów. Tylko czekać na bóle kręgosłupa i mięśni. Na szczęście nie zawsze spada na jedną nogę, co jest kolejnym kuriozalnym niedouczeniem - standard u Konarskiego, a ciekawe czy nie przyczyna operacji Kurka.

Może jeszcze tylko ogólnie o pozycjach:

  • rozgrywający - dla mnie faworyt to Janusz. Zagranie z 2/3 siatki do tyłu piłki płaskiej do Muzaja, to była kosmiczna poezja. Może w końcu nie pojawi się już Łomacz, słabiutki wystawiacz. Ogólnie widzę to - Drzyzga, Janusz, Komenda
  • z nowych punktujących wyróżnia się Muzaj, ale potencjał ma też Łukasik. O szeregu bardzo dobrych szkoda czasu, ale niech będzie kilku: Bednorz, Bołądź, Filipiak...może Fornal, jak dorośnie mentalnie.
  • o pozycji środkowych szkoda pisać, mamy ich przynajmniej na 3 reprezentacje
  • Popiwczak jeszcze zmienny, ale rokuje na świetnego libero
  • przyjmujący z jedną gwiazdą - Leonem, a potem szereg "dorastających" jak Kwołek, powolnie rozwijający się Śliwka i...Muzaj grający na lewym skrzydle, kiedy na prawym był Kaczmarek ( Brazylijczycy kompletnie zgłupieli w tym momencie)

Wymieniłem Leona, a Kurka nie, ale tu nie ma o czym pisać. Kurek grający, to najlepszy aktualnie atakujący świata. 

Co mnie zaskoczyło w czasie meczu ? Nie zauważyłem żadnego ataku z 2 linii, środkiem (może jeden). Co prawda nie grali specjaliści Kubiak i Szalpuk, ale i inni powinni dawać radę.

Serwy - nie zgadzam się z opinią, że musimy silnie serwować. Poczekajmy na Kurka i Leona. ;)

Poprawiamy stale jakość flotów, zdobywając asy nawet z Brazylią (w obie strony niestety). Może doczekam bezpiecznych flotów bez wyskoku, szczególnie kiedy 99% siatkarzy psuje serw - po dobrym zbiciu i po przerwie. Serwy po przekątnej pojawiają się, za rzadko, ale pojawiają się.

Co mnie najbardziej denerwuje - kiwka w pole 3 m. Noż qwa szlag mnie trafia. Zamiast grać po rogach, kiwają palcami, stojąc na prostych nogach, w pole 3 m....zbrodnia i głupota.

Można się przyczepić jeszcze do kilku szczegółów, jak np. brak dochodzenia skrzydłowego do środkowego - w bloku. Rozczapierzone palce, które służą tylko ich wyłamywaniu i dawaniu punktów przeciwnikowi - jeszcze nikt małym palcem nie zablokował atakującego. Rozczapierzyć można tylko, gdy jest 100% że będzie kiwka. Podstawa obrony to przekątne, linia boczna i skos na 3 m. Coś dzieje się w temacie, ale jeszcze jest słabo. No i podchodzić bliżej, kiedy 150 piłka wpada w 4 m, a nie czekać na 6-tym, czy 9-ym bo tak uczą w juniorach. I ręce w górze przy otwartej prostej, stać na 3-4 m - szansa na odbiór jest i tak mała, ale większa niż odebranie od dołu, a zarobienie w pysk od Kurka - musi sprawiać niezapomniane wrażenie.

Lucas po rykoszecie po bloku mało się nie popłakał.

Tak więc można grać jeszcze lepiej, ale wtedy to już by była kompletna nuda na meczach. ;)

No i najważniejsze - to są młode chłopaki, a starsi mogą się od nich uczyć. Szok.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport