Gdy dzieciaki, w klasie mojej córki, dostały pierwsze smartfony, to każde z nich założyło grupę na Whatsappie, bo każdy z ich chciał być adminem i móc zapraszać innych. Miały wtedy po 10 lat.
PiSowska, partyjna prokuratura, aby przeciągać w nieskończoność śledztwo, powołuje biegłego, który ma wydać opinię, JAK SIĘ ZAKŁADA GRUPĘ NA WHATSAPPIE.
Chyba nikogo nie zdziwi, że owo śledztwo jest prowadzone w sprawie bardzo niewygodnej dla PiS czyli tzw. Aferze Hejterskiej, która miała miejsce w Ministerstwie Sprawiedliwości (chłe, chłe), kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę. Grupa osób ściśle powiązanych z Ziobrą, szerzyła hejt na sędziów, doszło nawet do tego, że wiceminister Piebiak ujawnił dane osobowe sędziów. PiSowski Prezes UODO, nie wyciągnął z tego faktu żadnych konsekwencji.
Oczywiście sprawa była zbyt głośna, aby zamieść ją bezpośrednio pod dywan, więc wszczęto śledztwo, w którym nic się nie dzieje.
Przenoszone je kilkukrotnie do różnych prokurator, aż trafiono na tę właściwą. W ciągu dwóch lat nie przesłuchano kluczowych świadków, a przykład celowego przedłużania, podałem we wstępie.
Wielokrotnie cytowano na Salonie Słowa Neumanna, które rzekomo miały być informacją o bezkarności dla członków opozycji, przykładów brak, natomiast to, że politycy PiS są bezkarni pokazuje ostatni przykład zatrzymania przez CBA byłej posłanki PO, z powodu nieprawidłowości w zeznaniach majątkowych. Identyczne nieprawidłowości miał śp.p minister Szyszko, który zaniżal wartość nieruchomości, a minister Dworczyk przez kilka lat składał nieprawdziwe zeznania majątkowe i co? I nic.
Komentarze