Wielokrotnie życie pokazywało, że samorząd, który jest bliżej ludzi, działa lepiej na poziomie lokalnym od rządu. Wojna w Ukrainie, a co za tym idzie, ogromna ilość uchodźców w Polsce udowodniła to po raz kolejny.
A PiSowski rząd komuchów, metodą salami, odbiera lub usiłuje odebrać samorządom kompetencje, a już na 100% "okrada" je z pieniędzy, tak konstruując budżet, aby samorządy dostawały jak najmniej.
A potem te pieniądze trafiają do "instruktorów narciarskich" oraz handlarzy uzbrojonymi respiratorami. Stąd ta, kolejna już próba, usankcjonowania złodziejstwa, poprzez wpisanie do ustawy bezkarności dla przekręciarzy związanych z PiS.
Czy ktoś słyszał kiedyś o strażaku oskarżonym o wybicie szyby lub wyważenie drzwi w czasie ratowania ludzi lub dobytku.
Jak ktoś słusznie napisał, PiS chce wprowadzić prawo, aby taki "rządowy strażak" w czasie pożaru, mógł cos ukraść dla siebie.
Inne tematy w dziale Polityka